Lech Wałęsa odwiedził fabrykę Chryslera w Detroit. Zarzucił biznesmenom, że to oni są odpowiedzialni za wzrost bezrobocia, wezwał do reformy kapitalizmu, po czym spytał związkowców, czy Sergio Marchionne, prezes Chryslera i Fiata, jest dobrym szefem, bo jeśli nie, to on się za niego weźmie. Działo się to w obecności prezesa, więc odpowiedziano, że oczywiście dobrym. Przydałoby się, żeby były prezydent odwiedził niektóre polskie zakłady, stawiając podobne pytania. Niekoniecznie w obecności prezesów.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy