Marek Grzelewski, były rektor Wyższej Szkoły Dziennikarstwa im. Wańkowicza w Warszawie, usiłował zakraść się na najwyższe piętro budynku, gdzie przed kilkoma laty za pieniądze studentów urządził sobie luksusowy apartament. Grzelewski zna decyzję prokuratury, że do pokoi na mansardzie nie ma prawa. Ale już po raz drugi usiłuje wziąć je siłą, z pomocą swego wiernego towarzysza, byłego prorektora Wańkowicza, Józefa Szaniawskiego.
Grzelewski jest oskarżony o przywłaszczenie kilku milionów złotych, które przerzucił na konto własnej szkoły dziennikarstwa w Bydgoszczy.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy