Tomasz Nałęcz, wicemarszałek Sejmu (SdPl), w „Sygnałach Dnia” wypowiadał się na temat listy Wildsteina. Zaciekawiło go to, jak teraz obrońcy redaktora Wildsteina będą się tłumaczyli z hasła: „Czas zwalczać piractwo”. – Ja jestem felietonistą „Wprost” – tłumaczy Nałęcz.
– Ze zdumieniem zobaczyłem, że większość mojej redakcji stanęła murem za redaktorem Wildsteinem, a wiem, że w tygodniku, w którym publikuję, bardzo walczy się z piractwem intelektualnym.
Walczy, nie walczy, ale redaktor naczelny „Wprost”, Marek Król, zachował się jak na prawdziwego rycerza przystało, stwierdził, że jest gotowy zatrudnić wyrzuconego z „Rzeczpospolitej” Wildsteina.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy