PRO
Prof. Zdzisław Sadowski,
prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego
Raczej tak. Gdybym ja głosował, byłbym za przyjęciem tego planu. Trzeba go zaakceptować, choć wolałbym nieco inne rozwiązania, jednak nic lepszego nie ma. Plan Hausnera został już zmodyfikowany i zmian dokonano w dobrym kierunku. Niestety, jest to program zanadto skoncentrowany na wydatkach i bardzo bolesnym obcinaniu świadczeń. Za mało uwagi poświęca się natomiast dochodom państwa, a właśnie w tej dziedzinie są duże rezerwy, gdyż np. ściągalność podatków od przedsiębiorstw wciąż jest u nas niewystarczająca.
KONTRA
Prof. Paweł Bożyk, ekonomista,
rektor Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie
Nie powinien zdobyć większości, bo jest to plan samobójczy politycznie, który doprowadzi rząd do katastrofy. Jeśli rząd zdobędzie poparcie, to tylko przez manipulacje kuluarowe, proponując coś za coś, ale nie ze względów merytorycznych. Jest to bowiem plan irracjonalny politycznie i bezsensowny ekonomicznie. Nie uzdrowi gospodarki, bo opiera się na błędnym przekonaniu, że wystarczy wyrównany budżet, a gospodarka sama ruszy do przodu.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy