Rzeź muzycznych talentów

Rzeź muzycznych talentów

Chopin w kosmosie

Czy publiczność zrozumie, o co w tym konkursie chodzi? Wydaje się, że specjaliści od PR i marketingu przygotowali się bardzo dobrze. Logo konkursu i plakat pokazuje nakładające się na siebie palce pianisty – to bardzo trafna metafora. Spot reklamowy emitowany np. na Dworcu Centralnym w Warszawie też powinien przemawiać do szerokich rzesz odbiorców. Widać na nim np. dzieci w słuchawkach, kołyszące się w rytm muzyki. W TVP Kultura słuchamy każdego dnia bardzo ciekawych komentarzy zawodowych pianistów, Karola Radziwonowicza i Pawła Kowalskiego. Szczególny talent popularyzacyjno-edukacyjny wykazał Paweł Kowalski, wybitny muzyk, który w odróżnieniu od większości swoich kolegów nigdy nie startował w konkursie chopinowskim. Jego uwagi na temat specyfiki poszczególnych utworów i ich wykonań wydają się niezwykle trafne i przemawiają do wyobraźni.

Miłośnicy muzyki Chopina mają do wyboru bezpośrednie transmisje na żywo z sali Filharmonii Narodowej zarówno w TVP Kultura, jak i w Programie II Polskiego Radia. Niestety, nie można słuchać doskonałego dźwięku z radia w połączeniu z obrazem telewizyjnym, bo są one przesunięte w czasie o dwie-trzy sekundy. Sygnał telewizyjny nadawany jest przez satelitę i spóźnia się w stosunku do radiowego, przesyłanego łączami naziemnymi. Kiedy jeszcze telewizja korzystała z anteny na Pałacu Kultury i Nauki, wszystko było ze sobą zestrojone.

Kto nie może przyjechać na finał do Warszawy i kupić biletu do filharmonii, może jeszcze skorzystać z bezpośredniej transmisji w technologii HD pierwszego koncertu laureatów 21 października w sieci Multikina w 15 miastach.

Są już faworyci

A kto wystąpi na tym koncercie? Po pierwszym etapie konkursu uformował się peleton znakomitych muzyków, który ma szansę dotrzeć do finału. Za objawienie uznawany był występ Charles’a Richarda-Hamelina z Kanady. Owacjami przyjmowano wiadomość, że swoje kreacje artystyczne zaprezentują jeszcze Chińczyk Zhi Chao Julian Jia i Łotysz Georgijs Osokins. Mocną pozycję u krytyków i komentatorów wyrobili sobie pianista z Chorwacji Aljoša Jurinić, Eric Lu z USA i Annie Zhou z Kanady. Po raz trzeci na konkurs przyjechała Japonka z USA Rachel Naomi Kudo, która gra znakomicie. I oczywiście nie zapominamy o muzykach z Polski, którzy jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa i nie zagrali ostatniej nuty.

Napięcie rośnie. Kierownictwo konkursu podało, że do tej pory bezpośrednich transmisji słuchało około miliona melomanów, ale ta liczba stale się powiększa.


Do drugiego etapu jury pod przewodnictwem prof. Katarzyny Popowej-Zydroń zakwalifikowało 43 uczestników z 16 krajów, w tym: osiem osób z Polski, po pięć z Chin, Japonii i Korei Południowej, cztery ze Stanów Zjednoczonych, po trzy z Rosji i Kanady, dwie z Włoch oraz po jednej z Węgier, Francji, Chorwacji, Ukrainy, Czech, Grecji, Łotwy i Wielkiej Brytanii.

Foto: fot. W. Grzedzinski/NIFC

Strony: 1 2

Wydanie: 2015, 42/2015

Kategorie: Kultura

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy