PRO
Prof. Jerzy Regulski,
ekonomista, autor pierwszych założeń
reformy samorządowej
Z pewnością gospodarują znacznie lepiej niż administracja centralna. Samorząd oczywiście jest taki, jaki jest naród – ani lepszy, ani gorszy – nie ulega jednak wątpliwości, że gdyby gminy były zarządzane przez urzędników z centrali, nie mielibyśmy takich efektów. Np. w latach 90. zbudowano dziesięć razy więcej wodociągów i kanalizacji niż w latach 80., co oznacza, iż efektywność wydawanych środków była wielokrotnie wyższa. Decentralizacja daje też lepszą kontrolę społeczną, większą przejrzystość, także w odniesieniu do afer. Gdyby nie ta kontrola, afer ujawniano by znacznie mniej i gospodarowanie byłoby dużo gorsze.
KONTRA
Henryk Dzido,
prawnik, senator Samoobrony,
b. pracownik NIK
Na pewno gospodarowanie jest niewłaściwe, nieracjonalne, jednak teza ta wymaga wskazania, w których jednostkach tak się dzieje i na czym to polega. Wszelkie uogólnienia mogą się okazać krzywdzące, a nie warto przedstawiać tylko wyświechtanych sloganów. Mówi się, że istnieje korupcja. To nie jest tak. Wszyscy biorą, gdzie mogą, tylko jednych nazywamy złodziejami, a inni robią to legalnie, w majestacie prawa przywłaszczają sobie dobro. O korupcji tylko się mówi, a prawie nic się nie robi. To tak jak z policją, która w efekcie pilnuje mafii, bo gdy zabiją mafioza, rozpoczyna się wielką akcję.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy