Coraz więcej skomplikowanych zabiegów kardiologicznych wykonuje się bez otwierania klatki piersiowej
Prof. dr hab. med. Danuta Czarnecka jest kierownikiem I Kliniki Kardiologii i Elektrokardiologii Interwencyjnej oraz Nadciśnienia Tętniczego Instytutu Kardiologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Prof. UJ dr hab. Piotr Jankowski jest przewodniczącym Komisji Promocji Zdrowia Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Chyba w żadnej dziedzinie medycyny nie nastąpił w ostatnich dziesięcioleciach tak duży postęp, jak w leczeniu chorób serca. Coraz więcej chorób serca, i to coraz poważniejszych, leczą kardiolodzy interwencyjni, wykonując na nim zabiegi bez otwierania klatki piersiowej. Docierają do tego narządu przez naczynia krwionośne lub niewielkie nacięcia w jego okolicy.
Czy serce kryje jeszcze jakieś tajemnice?
Danuta Czarnecka: – Nowe techniki obrazowania pozwoliły dość dokładnie poznać serce i naczynia pod względem anatomicznym, natomiast nie do końca znany jest metabolizm jego komórek.
Piotr Jankowski: – Nadal badamy więc funkcje i pracę struktur wewnątrzkomórkowych serca, ich metabolizm, inaczej mówiąc – sposób wykorzystywania energii przez mięsień sercowy. Jeszcze nie zawsze jesteśmy w stanie dotrzeć u naszych pacjentów na poziom wewnątrzkomórkowy. Przeprowadzamy takie badania, używając tkanek zwierzęcych lub tkanek pobranych od chorych w czasie zabiegów inwazyjnych, jednak nie mamy pewności, że wyniki eksperymentów wykonywanych z użyciem tkanek zwierzęcych można odnosić bezpośrednio do ludzi. Współczesne metody diagnozowania: badanie echokardiograficzne serca, rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa, koronarografia, PET (pozytonowa tomografia emisyjna), pozwalają co prawda zdiagnozować większość chorób serca, ale nie mówią wszystkiego o procesach przebiegających na poziomie subkomórkowym. Myślę, że rozwój techniki umożliwi nam to w najbliższych latach.
DC: – Pewnie wiele wyjaśnią nam także badania z zakresu elektrofizjologii, czyli układu przewodzącego w sercu. Dowiemy się dokładniej, jak przebiega przewodzenie, jakie mogą zachodzić w nim zmiany. Myślę, że będzie można odkryć to, czego nie widzimy w strukturach tego narządu, bo przewodnictwo elektryczne w sercu jest niczym kable w ścianach – nie widać ich, ale są niezwykle istotne.
Nie wszyscy wiedzą, że serce generuje własny prąd elektryczny, są w nim dwa takie miejsca.
DC: – Jedno działa fizjologicznie, drugie uruchamia się, kiedy zawodzi pierwsze, ale niekiedy w innych częściach serca powstają ośrodki generujące impulsy będące przyczyną arytmii.
Serce jest symbolem emocji, może dlatego, że mocno reaguje na bodźce – stresy, ruch, aktywność fizyczną, i pod ich wpływem zmienia rytm pracy. Czy to specyfika tego narządu?
PJ: – Pracą serca w dużym stopniu steruje układ nerwowy. Pod wpływem stresu, ale też pod wpływem pozytywnych emocji, impulsy biegnące z mózgu pobudzają serce do mocnego i szybkiego bicia.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy