Skuteczne pranie mózgów

Skuteczne pranie mózgów

Czekali z bronią w ręku na III wojnę światową. Dla kilkunastu tysięcy młodych ludzi najkrwawsza z wojen nie skończyła się tak, jak by chcieli. Nowa Polska w 1945 r. nie była dla nich ojczyzną. Choć mogła być, bo miliony Polaków takich samych jak oni, nie patrząc na wady nowego ustroju, wzięły się do katorżniczej pracy. I zaczęły odbudowywać niemiłosiernie zrujnowany kraj. Efekty tego pełnego wyrzeczeń trudu są wielkie. Są materialną podwaliną dzisiejszej Polski. Ale nie tylko pracą żyli wówczas Polacy. Tuż po wojnie miliony rodaków zaczęły przyspieszoną edukację. Pęd do nauki był powszechny, bo ludzie wykształceni byli wówczas na wagę złota. Przedwojenna inteligencja poniosła przecież najdotkliwsze straty. Zarówno na terenach okupowanych przez Niemców, jak i na wschodzie. Praca, nauka, największy w historii kraju przyrost naturalny. A obok leśni. Bo przecież przez kilkadziesiąt lat nikt z prawej strony nie nazywał ich żołnierzami wyklętymi. Nigdy nie byli monolitem. Mieli często odmienne poglądy polityczne i inaczej widzieli przyszłość Polski. Monolitem i bohaterami bez skazy stali się dopiero w ostatnich latach. Do jednego zbioru zaliczono ludzi ideowo przeciwnych Polsce Ludowej i takich, którzy mają na sumieniu mordy na dzieciach, kobietach i cywilach opowiadających się po stronie władzy. Setki takich osób zostały zamordowane, bo brały udział w parcelacji wielkich majątków rolnych. Ziemię, w wyniku postanowień reformy rolnej, otrzymywali i brali polscy chłopi, ci bez ziemi i ci małorolni. Nie władza, ale poniżani przed wojną i traktowani jak obywatele ostatniej kategorii polscy chłopi. Marzyli o niej i czekali. Doczekali się. Dziś ich wnuki porzucają tamte korzenie i drogę swoich dziadków. Bohaterami stają się dla nich ci, którzy z nimi walczyli, okradali ich i których bano się na wsiach jak zarazy i ognia.

Nie ma łatwej odpowiedzi na to, skąd tak ogromna pokoleniowa zmiana. Tak jak nie ma łatwej oceny tamtych czasów. Oceny nie tak prostackiej, jaką ma w zwyczaju głosić prawica oraz powołany przez PO i PiS Instytut Pamięci Narodowej. Pranie mózgów młodych Polaków, wychowanych na internetowych śmieciach, zostało zrobione tak skutecznie, że białe okazało się czarne. Porzuceni emocjonalnie przez rodziców, szkołę i Kościół młodzi Polacy stali się łatwym łupem dla politycznych hochsztaplerów. I nie do nich trzeba mieć pretensje. O nich trzeba zawalczyć. Głową, a nie kijem bejsbolowym, który wkładają im do rąk cwaniacy.

Wydanie: 10/2016, 2016

Kategorie: Felietony, Jerzy Domański

Komentarze

  1. Jaro
    Jaro 6 marca, 2016, 21:29

    Witam Panie Profesorze, przypomina si,e pański uczeń z liceum Klementa Gottwalda, w którym na przełomie lat 70/80 był pan wykładowcą czerwonego wychowania obywatelskiego. Jak Pan pamięta toczylimy z Panem walkę na każdej lekcji, gdyż dla Pana jedynym autorytetem był wtedy Związek Radziecki jako najlepsze Pańśtwo na świecie, któremu powinnismy być wdzięczni za wszystko. Mamy kochać go bezkrytycznie i umocniać przyjaźń miedzy naszymi narodami. Obserwuję Pana w mediach i tak jak w tym artykule widać w Panu cały czas sowieckiego człowieka, który zmaga się z polaczkami. Skąd u Pana tyle nienawiści do nas?
    Z życiorysu usunął pan swoją działalnośc przed 1989r jak przystało na demokratę.
    Z chęcią mogę powspominać z Panem tamte lata w ogólniaku.

    Odpowiedz na ten komentarz
    • Jan. Z.
      Jan. Z. 7 marca, 2016, 08:26

      A może byś tak gościu podał jakieś źródło na potwierdzenie tego co piszesz? Bo pisać takie bzdury jak ty, to każdy potrafi. Poza tym masz coś do powiedzenia propo felietonu Pana Domańskiego czy tak tylko wpadłeś by obrazić Autora artykułu? Rozumiem że możesz się nie zgadzać z Autorem ale to nie znaczy, że masz snuć jakieś bzdurne, niczym niepotwierdzone insynuacje na temat autora. Jeśli masz coś na potwierdzenie tego co mówisz, to podaj źródło, jak nie to daj sobie spokój z tymi bzdurami które nie mają potwierdzenia w faktach. Nie wiem gdzie zresztą zauważyłeś ,,nienawiść” Pana Domańskiego do Polaków, Autor felietonu negatywnie wypowiada się o działaniach pis-u, po i ipn-u i nic poza tym. Jeśli dla ciebie pis i ipn to synonim polskości to gratuluję definicji słów Polska i Polacy. ,,Z życiorysu usunął pan swoją działalnośc przed 1989r jak przystało na demokratę.”, spora część twoich idoli z pis-u i ipn też tak robi, ale ty tego nie widzisz, lepiej mieć klapki na oczach. ,,w tym artykule widać w Panu cały czas sowieckiego człowieka”, bzdury piszesz jakich mało, tak wg ciebie nazywa się patrzenie na Polskę Ludową z nie ipn-owskiej perspektywy? I taka uwaga na koniec, jeśli zarzuca się coś Autorowi artykułu czyli rzekome ,,był pan wykładowcą czerwonego wychowania obywatelskiego.” to wypadałoby mieć odrobinę honoru i podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem. A nie kryć się za jakimiś zmyślonymi loginami. Twoją historyjkę można między bajki włożyć, po wpisie widać że jest ona od początku do końca zmyślona.

      Odpowiedz na ten komentarz
      • Jaro
        Jaro 7 marca, 2016, 20:02

        Witam Jana Z. proponuję konfrontację z autorem artykułu – osobistą ( redakcja ma mojego maila) można zebrać większa grupę uczniów Pana Profesora i podyskutować o wpływie doktryny komunistycznej na postawę i zachowanie dorosłej jednostki. Szkoła do jakiej chodziłem to jak napisałem wcześniej Gottwald w Warszawie ul. Nowowiejska 37a ( obecny Staszic). Proszę wpisać w wyszukiwarkę np. Google: Gottwald Jerzy Domański, a można tam znaleźć listę nauczycieli z tamtych lat. Zanim się coś skomentuje negatywnie lepiej poszukać samemu w internecie. Co do PiIS-u to nie jestem jego członkiem. Dziwię się, że kilka słów prawdy wywołało tyle nienawiści. Pozdrawiam.

        Odpowiedz na ten komentarz
        • Zz
          Zz 7 marca, 2016, 22:37

          Czy już wówczas przysposabiano na donosicieli, czy to samodzielna zdobycz nowej ery…? Podejrzewam, że – niestety – najbardziej skutecznym „nauczycielem” historii i wychowania obywatelskiego staje się powoli niejaki A.Macierewicz…

          Odpowiedz na ten komentarz
        • Jan. Z.
          Jan. Z. 8 marca, 2016, 19:28

          ,, i podyskutować o wpływie doktryny komunistycznej na postawę i zachowanie dorosłej jednostki” jaki to ma związek z felietonem Pana Jerzego Domańskiego? Piszesz kompletnie nie na temat, felieton jest o pis-ie i ipn-ie, a nie o tym gdzie Pan Domańskie wcześniej pracował ani o wpływie jakieś doktryny na człowieka. ,,Proszę wpisać w wyszukiwarkę np. Google: Gottwald Jerzy Domański, a można tam znaleźć listę nauczycieli z tamtych lat.”, zgadza się i już widać że kłamiesz. We wcześniejszym poście napisałeś ,,w którym na przełomie lat 70/80 był pan wykładowcą czerwonego wychowania obywatelskiego.”, tak się akurat składa że Pan Domański nauczał w Gottwaldzie dopiero od 1982 roku (źródło: http://gottwald.waw.pl/Cialo/default.htm), a nie na ,,przełomie lat 70/80″. To pierwsze twoje kłamstwo pod adresem Pana Domańskiego. Drugie kłamstwo, Pan Domański nie mógł być profesorem licealnym jak piszesz, ponieważ nie było profesorów licealnych w tak młodym wieku, aby nim być trzeba było mieć odpowiednio wysłużone lata pracy, mieć kilkuletnie doświadczenie jako wychowawca klas, itd. 30 paroletni człowiek nie był i nadal nie jest w stanie osiągnąć takiego wyniku. ,,Zanim się coś skomentuje negatywnie lepiej poszukać samemu w internecie. „, no właśnie poszukałem i udowodniłem że dwukrotnie skłamałeś pod adresem Pana Domańskiego. ,,Co do PiIS-u to nie jestem jego członkiem”, nigdzie tak nie napisałem, naucz się czytać ze zrozumieniem. Poza tym widzę zabolało cię to, że Pan Domański zaatakował pis i ipn, widzę to dla ciebie synonimy polskości i ,,patryjotyzmu”. ,,Dziwię się, że kilka słów prawdy wywołało tyle nienawiści”, o jakiej ty nienawiści chłopie piszesz? Jeśli dla ciebie zbijanie twoich bzdurnych twierdzeń jakoby Pan Domański na przełomie lat 70 i 80 nauczał i był profesorem są wyrazami nienawiści to gratuluję ci definicji ,,nienawiści”. Jak na typowego miłośnika pisu przystało przyjmujesz tylko jeden punkt widzenia, wszelka polemika z tobą kończy się lamentem o rzekomej ,,nienawiści”. Co do lekcji Pana Domańskiego w Gottwaldzie, minęło ponad 30 lat więc teraz możesz sobie różne bajki dopowiedzieć na temat lekcji Pana Domańskiego. Potępiany przez Ciebie Pan Domański został odznaczony Nagrodą im Aleksandra Małachowskiego, za dziennikarską niezależność oraz laureatem nagrody Warszawy (obok Ireny Santor czy Zbigniewa Romaszewskiego). Te dwa odznaczenia, zadają kłam twoim twierdzeniom jakoby Pan Domański wykładał rzekomo ,,czerwone” wychowanie obywatelskie. Widzę boli cię że Pan Domański jest ceniony przez środowisko dziennikarskie i władze stolicy i to jest powodem twoich bzdurnych twierdzeń i kąśliwych ataków na osobę Pana Domańskiego. ,,Prawda „niestety” obroni się sama”, zgadza się, ale nie opowiadane przez ciebie bzdury. Bo trzeba odróżnić prawdę, od niczym niepotwierdzonych bzdur.

          Odpowiedz na ten komentarz
        • Radoslaw
          Radoslaw 8 marca, 2016, 21:17

          „podyskutować o wpływie doktryny komunistycznej na postawę i zachowanie dorosłej jednostki. ” Tzn. o jaka doktryne komunistyczna chodzi? Bo jesli twierdzisz, ze PRL mial cokolwiek wspolnego z komunizmem, to nie dziwota, ze tak bardzo nienawidziles „czerownego” wychowania obywatelskiego – poniewaz byles zwyklym nieukiem. Podobnie, jak wszyscy, ktorzy twierdza, ze PRL byl panstwem komunistycznym – jedni z nieuctwa, inni celowo zaklamujac historie. Otoz informuje cie, ze w przez CALY okres po 1945 roku w Polsce istnial prywatny sektor gospodarczy, zatrudniajacy od 30 do 50% populacji. A teraz sprawdz sobie definicje komunizmu.

          Odpowiedz na ten komentarz
  2. Jaro
    Jaro 8 marca, 2016, 18:15

    Prawda „niestety” obroni się sama.

    Odpowiedz na ten komentarz
  3. Radoslaw
    Radoslaw 8 marca, 2016, 21:44

    „Nie ma łatwej odpowiedzi na to, skąd tak ogromna pokoleniowa zmiana. ” Ale mozna wskazac na pare elementow, ktore sie na nia zlozyly:
    1. Mit przedwojennej, sielankowej Polski, kraju nieustannych zabaw, polowan, gdzie nawet ulanskie konie pojadaly kawior zapijajac go szampanem. A potem przyszla straszna komuna, ktora te nieustanna zabawe przerwala. A prawda jest taka, ze ten rozrywkowy tryb zycia byl udzialem moze 10% populacji, a dla reszty byla skrajna, robotniczo-chlopska nedza.
    2. Mit kapitalizmu, dzieki ktoremu Zachod po 1945r rozkwitl, a robotnicy zamieszkali w domkach z basenami. Tymczasem straszna komuna, nie dosc, ze zniszczyla przedwojenna sielanke, to jeszcze bardziej zacofala Polske wobec tego Zachodu i upchnela Polakow w blokach-wiezieniach.
    A prawda jest taka, ze przedwojenna Polska byla wobec Zachodu zapozniona o co najmniej o 50 lat – wystarczy porownac sobie odsetek ludnosci wiejskiej czy zatrudnienie w przemysle. A bloki po II w.sw. tez budowano na Zachodzie jak najbardziej – tyle, ze sa mniej widoczne poniewaz wielka migracje ze wsi do miast Zachod przechodzil duzo wczesniej niz Polska, w czasach, kiedy budownictwo „blokowe” jeszcze nie bylo znane.
    3. Mity celebrytow – dzis kazdy mlody chce byc bogaczem, gwiazdorem, VIP-em, albo chociaz telewizyjnym kucharzem. Dziadek chlop czy robotnik zdecydowanie nie pasuje do takiej scenografii. Juz kilkakrotnie zetknalem sie z przypadkami nastoletnich smarkaczy i smarkul, ktorzy wyszukiwali sobie na sile herbowych praprzodkow, choc doskonale wiem, ze wywodza sie oni z przedwojennej biedoty.
    Wszyscy ci mlodzi zaplaca za swoja glupote – i tak wyladuja na „smieciowkach”, wykonujac upokarzajace prace za nedzne stawki. Ale i tak beda zapewne za wszystko winic „komune”. No to mi ich nie zal.

    Odpowiedz na ten komentarz
  4. fly
    fly 10 marca, 2016, 23:03

    Paranoja młodych prawackich hunwejbinów w styli @ Jaro jest przerażająca ! Paru z nich niestety (!) zaśmieca forum „Przeglądu” swoimi ekskrementami intelektualnymi .
    Są to zwykle młodzi hunwejbini , co widać po stylu postów . Zero interpunkcji , gramatyki , często ortografii ,
    Jest to widoczne szczególnie ws. brutalnie lansowanych przez obecny reżim tzw. wyklętych . Uświadomienie sobie , że byli to zwykli BANDYCI nie jest trudne . Owi bandyci działali WBREW interesom 90 % Polaków , bo czekali durnie na III WŚ i powrót starego reżimu korzystnego dla ok. 10 % społeczeństwa !
    Wypierana przez młodych prostaków prawda , jest taka , że te 90 % społeczeństwa to byli małorolni , fornale , bezrobotni z miast . I to z NICH wywodzą się ci , którzy czczą KATÓW swoich bezrolnych dziadków !
    Jest to powalający przykład tzw. syndromu Sztokholmskiego !
    Słusznie zwraca uwagę Radosław , na TOTALNE , jakże polskie zakłamanie . Dziś , kogo nie spytasz to kresowy dziedzic albo syn fabrykanta ( koniecznie dobrego ). Gdzie się podziali ich przodkowie chodzący w łapciach z łyka (!) – częste na Polesiu ?
    Albo nagminnie dzielący zapałki na czworo ? Albo , gotujący obierki na przednówku po parę razy w tej samej słonej wodzie , aby sól oszczędzać ?
    No k….a nie ma ! Sami potomkowie Sapiehów czy Radziwiłów !
    Szczytem debilizmu politycznego było wtargnięcie ze dwa lata temu tych młodych durniów na wykład Michnika w Radomiu , miasta trupa , za PRL-u silnego ośrodka przemysłowego , z rykiem „raz sierpem ,raz młotem czerwoną hołotę ” .
    No durnie , na Michnika , który przyczynił się do rozwalenia „czerwonego” przemysłu w Radomiu z takim tekstem ? Trzeba się doprawdy z ch…m na łby zamienić – jak to się wulgarnie mówi !

    Przy okazji owych wyklętych bandytów – jak wg. ich obrońców miałby zareagować obecny reżim w RP na mordowanie żołnierzy NATO czy broniących ich policjantów przez jakiś oddział utworzony przez licznych wrogów tej bandyckiej organizacji prowadzącej świat do wojny ?
    Wynieść ich na ołtarze , czy skazać wg. obowiązującego prawa ???

    Odpowiedz na ten komentarz

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy