Złoty interes zafundowała publiczna telewizja hipermarketom i producentom płyt z serialami „Stawka większa niż życie” i „Czterej pancerni i pies”. Gdy bowiem oba filmy wycofano z ramówki, wielbiciele porucznika Klossa i psa Szarika rzucili się do sklepów, żeby kupić ulubione seriale, zanim w ogóle zostaną zakazane. Płyty sprzedają się znakomicie, zapasy topnieją w mgnieniu oka, a właściciele sieci Géant czy Tesco zacierają ręce i zamawiają nowe partie popularnych filmów. Prezesowi Wildsteinowi powinni wysłać co najmniej kosz kwiatów z podziękowaniem.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy