Wydawnictwo Axel Springer od kilku miesięcy pracuje nad projektem nowej gazety. Redakcję prześladuje jakiś pech. Najpierw wyniesiono pilnie strzeżoną makietę pisma, później ich pomysł akcji promocyjnej „Gazeta w Teczce” zrealizowała… „Gazeta Wyborcza”. Z pewnością to zbieżność pomysłów, ale w Axel Springer podejrzewają, że ktoś sprzedaje konkurencji poufne wiadomości. O akcji promocyjnej wiedziało podobno tylko pięć osób. Postawiono im ultimatum: albo ktoś się przyzna, albo zostanie zwolniona cała piątka. Na razie nikt nie chce się ujawnić jako donosiciel. Cóż, znamy redaktora, który pomógłby ujawnić agenta.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy