Fatalną serię ma rząd Kazimierza Marcinkiewicza. Od paru tygodni zapowiadana jest sejmowa debata o służbie zdrowia, ale na prośbę rządu wciąż jest przesuwana. Bo rząd, po siedmiu miesiącach działania, jeszcze jest do niej nieprzygotowany. Nie wie, czego chce. Miała być debata o bezrobociu, ale marszałek Sejmu znów na prośbę premiera przesunął ją na później. Podobnie przesuwana jest wciąż debata o naszym członkostwie w Unii Europejskiej. Bo rząd też nie zdążył się przygotować.
Za to do kasy ustawiają się w terminie…
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy