Tag "patriotyzm"
Polski nie znaczy lepszy
Na Zachodzie zachwycamy się wielkim światem, ale tęsknimy do małosolnego Anna Arno – pisarka, autorka zbioru eseistycznego „Ten kraj” W najnowszej książce „Ten kraj” piszesz: „W moim kraju lubię nawet to, czego nie lubię”. Trudna to miłość, dziwna fascynacja. – Lubię ten kraj, bo jest mój. Nie dlatego, że jest najpiękniejszy, najciekawszy, ale czuję, jak wiele mnie z nim łączy. Mamy chłodne morze, trochę gór, a w nich tłumy turystów, podobnie jak na niewielkiej
Pierwsze takie wydarzenie w Polsce
Rusza unikatowy projekt mający na celu upamiętnienie 100. rocznicy Powstania Wielkopolskiego poprzez organizację koncertu orkiestry złożonej ze 100 trębaczy i 10 perkusistów w samym sercu stolicy Wielkopolski. Program koncertu poświęcony będzie w całości tematyce patriotycznej, a w ramach widowiska
Szacunek dla wszystkich jednakowy
Niektórzy nie mogą zrozumieć, że obojętnie jakiej ktoś jest narodowości i jakiego wyznania, jest przecież tak samo Polakiem Gen. Zbigniew Ścibor-Rylski Wiele razy widziałam gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego na obchodach rocznicy powstania warszawskiego. Co roku brał udział w uroczystościach jako uczestnik powstania i prezes Związku Powstańców Warszawskich. Ale jego ubiegłoroczne wystąpienie było szczególne. Stał oparty na ramieniu harcerza – sam kiedyś był harcerzem i pokładał w tych młodych ludziach wielkie nadzieje. A właściwie był
Czerwona niepodległość
Piłsudski był ukształtowany jako demokrata i po takiego lewica powinna sięgać. I nie dać go sobie wyrwać Prof. Michał Śliwa – specjalizuje się w historii idei i doktryn politycznych. Autor wielu prac o polskim ruchu socjalistycznym i jego działaczach, m.in. biografii Bolesława Limanowskiego, Ignacego Daszyńskiego, Zygmunta Żuławskiego, Feliksa Perla i Mieczysława Niedziałkowskiego. W latach 1999-2005 i 2008-2016 rektor Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Czy lewica ma szczególne powody, by podkreślać swoje zasługi w odzyskaniu niepodległości Polski? –
Kto nie z nami, ten zdrajca
Wykluczenie konkurentów politycznych z gry poprzez ich piętnowanie i zohydzanie w oczach ludzi Między budowaniem narodowej wspólnoty a niedopuszczalną uzurpacją Mówiąc o świadomości społecznej jako o otoczeniu rządzenia, trzeba podkreślić, że Polacy są przywiązani do wartości i interesów narodowych, mają silne poczucie swojej tożsamości. Nie należy tego faktu ignorować, uprawiając politykę w Polsce i w stosunku do Polski. Nie ulega wątpliwości, że właściwe wykorzystanie tego zasobu może mieć duże znaczenie w rozsądnym kształtowaniu działań w sferze publicznej; warto więc traktować
Senegalska lekcja (kultury)
Filmik na Facebooku o tym, co się działo na trybunach moskiewskiego stadionu po meczu Polski z Senegalem. Jak skomentował Robert Maślak, który film zamieścił: „Odnotowano niepatriotyczne zachowania kibiców z Senegalu. Po zwycięstwie z polską drużyną zamiast palić race, drzeć gęby i chlać, sprzątają swój sektor po meczu. Także w czasie meczu zachowywali się niepatriotycznie – nie gwizdali i nie wyrywali krzesełek”. Coś nam jednak podpowiada, że ta senegalska lekcja kultury kibicowania, patriotyzmu i porządku nie znajdzie naśladowców wśród naszych „kibiców”.
Przemówienie z IV Dolnośląskich Dni Pionierów Osadnictwa na Ziemiach Odzyskanych
Poniżej publikujemy przemówienie dr. Tadeusza Samborskiego, Członka Zarządu Województwa Dolnośląskiego, wygłoszone na Zamku Piastowskim w Legnicy podczas obchodów IV Dolnośląskich Dni Pionierów Osadnictwa na Ziemiach Odzyskanych. * * * Wielce szanowni Kombatanci oraz Pionierzy
Widma, duchy, mity… Oto świat polskiej polityki
Dlaczego szukamy takich trumiennych mitów? Bo są łatwe i pod ręką Prof. Zbigniew Mikołejko – filozof i historyk religii, kierownik Zakładu Badań nad Religią w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Ostatnie jego książki to: „Żywoty świętych poprawione ponownie” (2017), „Gorzkie żale” (2017), „Między zbawieniem a Smoleńskiem” (2018). Mit smoleński, mit Polaków masowo ratujących Żydów, mit oporu wobec PRL, gdziekolwiek człowiek się obejrzy, trafia na takie opowieści. Jesteśmy narodem mitomanów? – Każdy
Franciszkowie wyklęci
Był sobie ongiś Waldemar Łysiak, który – jak twierdzi – zapoznał Polaków z Napoleonem Bonaparte. Bez niego nic by biedacy o cesarzu nie wiedzieli. Przyjaźnił się też z wieloma wybitnymi Polakami, szczególnie po ich śmierci, kiedy poufałości z nim nie mogli już się wyprzeć. Niedługo dowiemy się, że samodzielnym trudem obalił komunizm. Potem pisać zaczęło Łysiaczątko noszące dumny tytuł szefa działu Historia „Gazety Polskiej”. Jakby tego było mało, w tejże „Gazecie Polskiej”,
Miłość nieszczęśliwa
Prezydent Andrzej Duda mówił w 50. rocznicę Marca ‘68: „Proszę tych, którzy zostali wypędzeni, wybaczcie Polakom”. Byłyby to ważne słowa, gdyby prezydent był ważny, ale Duda się unieważnił. W 1968 r. nie czułem, że kampania antysemicka mnie dotyczy, pewnie dlatego, że korzeń żydowski był u mnie płytki, a polski głęboki. Chodziłem na religię, był w domu kult dziadka legionisty, bohatera trzech wojen poległego w obronie Warszawy w 1939 r. Artur Sandauer napisał: „Do żydostwa swego nie można mieć









