Tag "polskie rodziny"
Bez dwóch zdań przyszedł czas na zmiany
Człowiek tkwiący w toksycznej relacji ma prawo uwolnić się z niej Jowita Budnik – aktorka, w kinach możemy oglądać film „Po miłość / Pour l’amour”, w którym zagrała główną rolę. Film zdobył Grand Prix na Brooklyn Film Festival – Grand Chameleon Award, pokonując 144 obrazy z całego świata. Czy rola w filmie „Po miłość…” została napisana specjalnie dla ciebie, czy musiałaś o nią zabiegać? – Andrzej Mańkowski, który napisał scenariusz, zadzwonił i zapytał, czy nie chciałabym
Z zawiści, zemsty, bezinteresownej niechęci
Polacy kochają donosy, a państwo donoszenie im życzliwie umożliwia Donosy są tak popularne, że gotowe wzory pism do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy urzędów skarbowych można znaleźć w sieci. Ot, choćby na stronie donosimy.waw.pl, która chętnie odwiedzana jest zwłaszcza w okresie poprzedzającym czas składania zeznań podatkowych. Donos trzeba podpisać, bo urzędy skarbowe nie zajmują się anonimami. Piszą byli pracownicy, małżonkowie, konkurencja, a informują niemal o wszystkim – o domowym handlu kosmetykami, obrocie paliwami czy nieruchomościami. Na stronach, które donosy
Wysokowrażliwość – błogosławieństwo czy przekleństwo?
Silniej reagują na dźwięki, obrazy czy zapachy, są bardziej emocjonalni. Ale łatwiej im zrozumieć innych Pojęcie i koncepcję wysokowrażliwości rozwinęła amerykańska psycholog Elaine N. Aron w książce „Wysoko wrażliwi”. Opisuje w niej ludzi, którzy „mają bogate życie wewnętrzne, czują się przytłoczeni emocjami, inaczej odbierają świat”. Według badaczki wysokowrażliwość to cecha osobowości związana z genetyką, a osoby wysokowrażliwe stanowią od 15% do 20% populacji. Przytoczone w książce badania wskazują, że wysokowrażliwi mają mniejszy dostęp do serotoniny – neuroprzekaźnika
Polki nie chcą rodzić. I mają rację
Kobiety, aby rodzić, muszą czuć się pewne i bezpieczne GUS alarmuje, że stoimy nad przepaścią demograficzną, a zdaniem PiS remedium na ten kryzys byłoby 700+ zamiast dotychczasowego 500+. Otóż nie, nie byłoby. Niskie współczynniki dzietności są w Polsce notowane od końca lat 90. Obecnie ze współczynnikiem 1,41 (dane za 2020 r.) znajdujemy się w grupie krajów Unii Europejskiej o najniższej dzietności. W roku 2020 urodziło się o 20 tys. mniej dzieci niż rok wcześniej, zmarło zaś
Trudno oddychać pełną piersią
Gdybyśmy potrafili wyciągać lekcje z historii, moglibyśmy niesamowicie pójść do przodu Maciej Stuhr Znajomi z dziećmi na majówce w Danii. Plaża, kemping, wycieczki rowerowe. A jednak, gdybym miał opisać „Fucking Bornholm” najkrócej, powiedziałbym, że jest to opowieść o kobiecie, która próbuje się wyrwać z zaklętego kręgu: obowiązków domowych, bycia na każde skinienie rodziny. – Nasza główna bohaterka na pewno odkrywa coś w sobie. Zbiera się na odwagę, żeby wreszcie skonfrontować się z tym, kim naprawdę jest – czego
Poświętujmy choć trochę
Szykujemy się do świąt. Najdroższych od wielu lat. I najsmutniejszych. Bo nie da się, nawet na krótko, odciąć własnych myśli od obrazów tej wojny. Ale czym są nasze odczucia wobec losu milionów uchodźców. Wojna wygnała ich z własnych domów. Podzielone rodziny pozbawiono nawet najpotrzebniejszych rzeczy. Została im tląca się nadzieja, że wrócą do normalnego życia. W przetrwaniu koszmaru pomagają im, jak mogą i potrafią, tysiące Polaków. Gorzej z pomocą rządu, który wyspecjalizował się w laniu krokodylich łez, w strzelistych apelach
Jordan wojownik
Lubi walczyć. W sporcie i w życiu. Nie załamała go nawet kontuzja kręgosłupa Wszyscy myślą, że Jordan to pseudonim, ksywa. A to imię, które dali mu rodzice zafascynowani Michaelem Jordanem, najlepszym koszykarzowi świata. – Byłem dzieckiem pełnym energii – wspomina 29-letni bydgoszczanin, Jordan Ogorzelski. – A dzięki tacie, dla którego aktywność fizyczna zawsze była i nadal jest bardzo ważna, szybko zacząłem uprawiać sport. Gdy miałem ledwo osiem lat, zapisał mnie na boks. To była moim zdaniem
Polsko-ukraińskie święta nie święta
Wielkanoc i ukraińska Pascha mają przynieść nadzieję. Ukraińcy wyczekują odrodzenia Ukrainy i rozświetlenia ciemności wojny – Co możemy powiedzieć naszym ukraińskim sąsiadom, uchodźcom, jeśli zasiądą z nami do świątecznego stołu? Jak pocieszyć, gdy wiadomości są złe i coraz gorsze? Gdy symbolem putinowskiego okrucieństwa stają się Bucza, Mariupol czy Hostomel? Nie będzie to łatwe spotkanie – zastanawia się Edward Łysiak, autor cyklu książek „Kresowa opowieść”, właśnie ukazała się czwarta jej część, „Anna”. Jego









