Tag "uchodźcy"
Nowy film Christiana Petzolda
Od 3 maja w kinach „Tranzyt” – wstrząsający dramat z życia europejskich uchodźców w czasach nazizmu. Obraz to prezentowany w Konkursie Głównym ubiegłorocznego festiwalu w Berlinie, nowy dramat wybitnego niemieckiego reżysera Christiana Petzolda, autora dystrybuowanych przez Aurora Films
Uczniowie gorszego Boga
Niemieckie urzędy z napływem uchodźców już sobie radzą, ale w szkołach problemy dopiero się zaczynają Korespondencja z Berlina Emad trzyma w ręku próbówkę z fioletowym płynem i przelewa go do naczynia z wodą. – To wygląda jak prawdziwy wybuch wulkanu! – cieszy się, gdy płyn przeistacza się w rosnący „atomowy grzyb”. 12-latek uwielbia robić eksperymenty. W białym fartuchu i okularach z grubymi oprawkami wygląda jak prawdziwy naukowiec. Pochodzi z syryjskiej miejscowości Anadan (niedaleko Aleppo) i wraz z rodzicami przybył
Ucieczka z traumą w bagażu
Nikt nie ukrywa, że w naszym kraju nie jest łatwo żyć, sami uchodźcy to podkreślają Marta Zdzieborska – dziennikarka, autorka książki reporterskiej o uchodźcach w Polsce „Tamtego życia już nie ma” Bohaterami twojego reportażu są m.in. Zaha i jej mąż Magomed, uchodźcy z Czeczenii, Szirin, uchodźczyni z Iranu, Zarema z Inguszetii. Jak ich znalazłaś? – To była długa droga. Działałam od ogółu do szczegółu. Na początku chciałam poznać sam system pomocy uchodźcom w Polsce. Odwiedzałam różne ośrodki, np. w Grupie koło Grudziądza,
Prawdziwa pomoc dla Afryki
Jesteśmy w stanie zbudować 300 szkół w Sudanie Południowym w ciągu 10 lat i wykształcić nauczycieli Migracja ludności stała się w ostatnich latach, ze względu na rozmiary, wielkim problemem świata. Miliony ludzi zmuszonych wojną, prześladowaniami albo głodem do porzucenia rodzinnych stron, szuka lepszych warunków życia w nowym miejscu zamieszkania. Wędrówka jest zwykle drogą przez mękę i upokorzenia. W nowym kraju przybysze bardzo rzadko przyjmowani są przychylnie, nie znają języka, brakuje im kwalifikacji, by podjąć pracę. Ich dzieci
Fikcja pomocy dla Syrii
Kiedy mowa o przyjmowaniu uchodźców, polski rząd zasłania się „pomocą na miejscu”. Tyle że jest ona mikroskopijna Bawiłam się na podwórku z czterema przyjaciółkami. Nagle usłyszałam głośny huk. Pamiętam krzyki ludzi i otaczający mnie gęsty, śmierdzący dym – 13-letnia Saja opowiada o tym, jak straciła nogę, tak jakby opowiadała o czymś zupełnie zwyczajnym. Nie przestaje się uśmiechać. – Potem poczułam straszny ból. I już nic więcej nie pamiętam. Następnie widzimy, jak kuśtyka,
Półmetek w atmosferze skandalu
Donald Trump zawiesił działalność rządu i grozi ogłoszeniem stanu wyjątkowego 20 stycznia minął półmetek kadencji Donalda Trumpa. On jednak zapowiada wszem wobec, że będzie prezydentem dwie czteroletnie kadencje, więc półmetek jego ambicji prezydenckich dopiero za dwa lata. Nie wiadomo, czy te ambicje zostaną zaspokojone, skoro już połowie pierwszej kadencji towarzyszy wiele skandali i kryzysów politycznych, na czym cierpi wiarygodność Trumpa. Kryzysy te nasiliły się po zwycięstwie demokratów w ostatnich wyborach do Izby Reprezentantów. Nie spełniły
Szwabski szeryf
Boris Palmer jest coraz mniej lubiany w partii Zielonych, za to coraz głośniej wychwalany przez mieszkańców Tybingi Korespondencja z Berlina 13 listopada 2018 r., centrum Tybingi. Spacerując po starówce, Arne Güttinger spotyka przypadkowo burmistrza miasta, Borisa Palmera. 33-letni student pedagogiki nie należy do sympatyków polityka Zielonych i ośmiela się powiedzieć na głos: „O nie, znowu on… A taki miałem fajny dzień”. Palmer czuje się zaatakowany, wyciąga więc swoją legitymację, upoważniającą go jako burmistrza także
Kilka groszy dla Syryjczyka
Rozrzutność, z jaką rząd premiera Morawieckiego pomaga uchodźcom, może zachwiać naszym budżetem. Dobre serduszka Morawieckiego i Szydło oraz gorące wsparcie, jakie dostają od katolickich serduszek poselskich i senatorskich, sprawiły, że na pomoc dla Syrii zostało przeznaczonych aż 1,7 mln dol., czyli 6 mln zł. Tyle, ile rocznie zarabia jeden powołany przez PiS prezes spółki skarbu państwa. Na jednego Syryjczyka przypada mniej niż 1 zł. Na tyle stać solidarnościowe rządy z gębami pełnymi
Niechciani emigranci znad Wisły
Włoskie media szokowały informacjami o zachowaniach uchodźców z Polski W zamęcie dyskusji o przyjmowaniu w Polsce, a raczej nieprzyjmowaniu, syryjskich uchodźców żadna ze stron politycznego sporu nawet nie próbowała się odwołać do nie aż tak odległej historii. Najwyraźniej nikt nie chce pamiętać (choć zapewne z różnych przyczyn), że również polscy uchodźcy stanowili kiedyś niewygodny balast, którego wszyscy starali się pozbyć. 31 lat temu polscy „turyści” pojawili się na masową skalę we Włoszech i doprowadzili do napięć politycznych na linii Warszawa-Rzym-Watykan oraz narazili
Suweren Parucha i Horały
Zatykają nosy, na oczy wciągają opaskę z logo partii i bronią… obrzydliwego spotu o hordzie gwałcicieli przebranych za uchodźców. Na szczęście zatrzymanych przez PiS. A spot? Zdaniem prof. Parucha, stratega partii, odegrał on swoją rolę wyborczą. Był racjonalny, skoro pod jego wpływem tak wielu ludzi zagłosowało na PiS. Omnibus Horała pochwalił ten gniot za język. Zrozumiały dla ludzi. Intencje Parucha i Horały też są zrozumiałe. Do ciemnego ludu trzeba mówić takim językiem, by mu się mózg nie spocił. Z wysiłku. A morał?









