Tag "Zjednoczona Prawica"

Powrót na stronę główną
Felietony Jerzy Domański

Opozycjo, idź do ludzi

Jesień na wsi zapowiada początek tradycyjnych wykopków ziemniaków. I pospolite ruszenie rodzin z pomocą tym, którzy je posadzili. Bardzo ciężka praca. To było jednak dawno. Teraz wykopki bardziej się kojarzą ze zmianami kadrowymi w szeregach władzy. Powinny być. Ale obóz rządzący znalazł się w sytuacji, którą opisuje Sienkiewicz w „Potopie” – „złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma”. I co zrobić? Klincz i, jak to w zapasach, walka w parterze. Większego wpływu na jej przebieg nie mają nawet wyborcy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Trzecia liga…

Nie wiem, co bardziej denerwuje – bezczelność Zjednoczonej Prawicy czy głupota opozycji. Cała nadzieja w tym, że Zjednoczona Prawica, której jedyne spoiwo stanowią władza i profity z niej, pożre się między sobą. O władzę i wpływy oczywiście. Morawiecki, kłamca i mitoman stulecia, pożre się z Ziobrą, który z łaski (i nieostrożności!) prezesa – naczelnika Polski skupił w ręku taką władzę, że każdego może zamknąć i wyeliminować z gry, nawet jeśli sąd zbierze się na odwagę i czegoś odmówi. Aresztu lub skazania.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Mister 15 minut

No i znowu się ubogacił. Prawicowy megaloman Ryszard Czarnecki dorzucił garść dowodów na pazerność dojnej zmiany. Do starych określeń: krętacz, lizus i chachmęt doszło nowe: mister 15 minut. Gdy Czarneckiemu przyjrzał się OLAF (Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych), wyszło, że mister Richard w Brukseli spędzał tylko kwadrans dziennie. Przez 23 godziny i 45 minut był w podróżach. Podróże i diety tak tego pisowca pochłonęły, że ledwo nadążał z wystawianiem rachunków. A że Unia nie daje się okradać, już rok

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Wypasiony rząd pęka w szwach

Rekonstrukcja rządu, czyli kogo tym razem chce odstrzelić Kaczyński Sądzę, że to nastąpi już zaraz po wakacjach – mówi o rekonstrukcji rządu Jarosław Kaczyński. I nie jest to odwracanie uwagi, zabawa dla dziennikarzy, żeby mieli czym się zajmować. Rekonstrukcja rządu to sprawa poważna. Bo pod tą nazwą kryje się rekonstrukcja układu sił wewnątrz rządzącej prawicy. Prezes PiS chce go ustalić na nowo. Pytanie, kogo wyniesie, a kogo strąci. Powód jest! Tak naprawdę o rekonstrukcję rządu aż się prosi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ministerstwo ideologii

Wsparcie szkół ojca Rydzyka, Muzeum Żołnierzy Wyklętych, walka z „ideologią LGBT” – Ministerstwo Sprawiedliwości pod kierownictwem Zbigniewa Ziobry szeroko zakreśla swoją misję Pierwsze skojarzenie ze Zbigniewem Ziobrą, ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym? Szeryf. Z prawnikiem z Krakowa i karzącą ręką Jarosława Kaczyńskiego jego przeciwnikom kojarzą się surowość, dogmatyzm i gwałtowność wygłaszanych sądów. Dobrze pamiętający jego pierwszą kadencję na tym urzędzie, 15 lat temu, wspomną z pewnością też sprawy doktora G.,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Mamy tego dość

Ruch oporu 2020 Mamy dość! Takie nastroje zaczynają w Polsce dominować. Jest inaczej niż przed wybuchem pandemii, te kilka tygodni bardzo nas zmieniło. Kwarantanna wybiła z rytmu codzienności, ze zwykłej bieganiny miliony Polaków, pozwoliła spokojniej spojrzeć na pewne sprawy. Polacy spojrzeli – i są wściekli. Mają dość. Widzą, że ich przyszłość jest zagrożona, że mogą stracić pracę, to, co mieli. Widzą też władzę, która albo obiecuje, albo grozi, a realnie dba przede wszystkim o siebie. Realnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Biskupi jak ognia boją się świeckiej komisji

Zamiast komisji do zbadania kościelnej pedofilii mamy porozumienie Kościoła z ministrem Ziobrą Duchowni, którzy dopuścili się zbrodni na bohaterach filmu braci Sekielskich „Tylko nie mówi nikomu”, nie poniosą już kary. Tylko jeden z pokrzywdzonych pokazanych w kontynuacji tego dokumentu, „Zabawa w chowanego”, który nie ukończył w chwili wszczęcia postępowania karnego 30 lat, doczeka pewnie widoku swojego krzywdziciela na sali sądowej. W Polsce przestępstwa pedofilii nie mogą ulec przedawnieniu wcześniej niż do ukończenia przez pokrzywdzonego 30. roku życia. Roszczenia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Bilobil dla prof. Dudka

Pokochany przez TVN, choć jeszcze nie przesadnie, prof. Antoni Dudek w wolnej chwili porównał dla publiki z tabloidu rządy SLD z rządami PiS. Nie spodziewaliśmy się po prawicowym historyku zbyt wiele. I Dudek nas nie zaskoczył. Mówiąc, że „degrengolada obozu władzy (SLD) była znacznie dalej posunięta (niż ekipy: PiS, Ziobro i Gowin)”, potwierdził, że niechęć do „czerwonego” potrafi zamulić głowę nawet tak zwykle racjonalnego Dudka. Bo przecież pamięć jeszcze mu nie szwankuje do tego stopnia, by nie wiedział, że afery za czasów SLD

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Andrzej Romanowski Felietony

Wielka, większa i największa

Taki tytuł nosiła książka przygodowa dla młodzieży, opublikowana niegdyś przez Jerzego Broszkiewicza. Jak nie przypomnieć tego tytułu w dzisiejszym politycznym kalejdoskopie? Trwa ten kalejdoskop już prawie pięć lat, ale ostatnio zabawa nabrała rumieńców. Przygoda wielka zaczęła się 8 kwietnia, gdy Jarosław Gowin odszedł z rządu, zalecając równocześnie swoim posłom głosowanie po myśli rządu. Ludzie niewiele z tego rozumieli. Drugą odsłonę tej przygody ujrzeliśmy 6 maja – gdy wszystko zdawało się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Co mamy w głowach

Na własnej skórze przekonujemy się, że stan epidemii to ogromne nieszczęście. Mamy prawdziwą wojnę o zdrowie i życie. I o miejsca pracy. Gwałtownie zmieniają się wcześniejsze reguły. Jeszcze niedawno prowadziły nas one przez świat jak szyny pociąg. Koronawirus, unieruchamiając miliony ludzi w domach, wymusił na wszystkich zmianę tych reguł. To musi boleć. Zwłaszcza że pełnego powrotu do tego, co było przed COVID-19, z pewnością już nie będzie. Największe zmiany, choć jeszcze nierozpoznane i nieprzewidywalne, zachodzą w naszych głowach. Dla

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.