To nieprawda, że z powodu wyeliminowania Jerzego Dudka z mundialu płacze najbardziej Krystyna z gazowni. Wielce niepocieszeni są specjaliści od reklamy w TP SA, którzy do swoich spotów reklamowych zaangażowali oprócz Dudka także Tomasza Frankowskiego, Tomasza Rząsę i Tomasza Kłosa, którzy również mecze będą oglądać przed telewizorami.
Podobnego pecha mieli też producenci etopiryny, którzy postawili na Kłosa, i Kubusia, którego twarzą reklamową miał być Frankowski.
Lepsze piłkarskie wyczucie mieli specjaliści z Samsunga, którzy zagrali na Euzebiusza Smolarka, czy McDonald’sa, którzy podpisali umowę z Arturem Borucem. A z iście niemiecką przezornością zachowali się fachowcy od „Dziennika”, angażując do swojej reklamy samego trenera Pawła Janasa. Ci poszli na pewniaka.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy