Ujazdowski nie gapa

Ujazdowski nie gapa

Co trzeba zrobić, by z luksusowego autka przesiąść się na jeszcze bardziej luksusowe? Jak ktoś bardzo dobrze zarabia, to idzie do salonu i ma. A jak ktoś żyje z pieniędzy podatników? To ma problem. Ale nie takie problemy (bytowe) załatwia sobie minister kultury (!), Kazimierz Michał Ujazdowski. Ten PiS-owski minister to nie gapa. Nie będzie przecież jeździł hondą legend. Wystarczy wymienić wiceministrom ich tabor na nowiutkie hondy accord (bez przetargu), a samemu myk do lancii. A te drobne 200 tys. może zaoszczędzi się na jakimś niesłusznym ideologicznie muzeum.

Wydanie: 05/2007, 2007

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy