Zasłyszana rozmowa dwóch profesorów prawa przechadzających się po kampusie centralnym Uniwersytetu Warszawskiego.
– Co słychać?
– Właśnie idę na egzamin.
– Dzisiaj taka ładna pogoda, bądź łagodny dla studentów.
– Co? Łagodny? Dla Ziobry też profesorowie byli łagodni i popatrz, jak się skończyło!
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy