W Zielonej Górze powstanie plac Praw Kobiet

W Zielonej Górze powstanie plac Praw Kobiet

Radni zdecydowali, że skwer przy ul. Partyzantów w Zielonej Górze otrzyma nazwę plac Praw Kobiet. Za byli niemal wszyscy, nie licząc trzech radnych PiS, którzy proponowali nazwanie skweru placem Praw Człowieka lub placem Pokojowego Współistnienia. Ich głosy jednak nic nie dały – uroczystość nadania placowi nazwy Praw Kobiet prawdopodobnie odbędzie się jeszcze w maju.

„Powstanie placu Praw Kobiet wspierali radni różnych organizacji, wspierał prezydent i wspieraliście wy, mieszkańcy i udało się. A teraz mam nadzieję, że będzie też wspierać pomysły, jakie mam, aby plac Praw Kobiet był miejscem upamiętnienia walki naszych babek o nasze prawa, żeby był miejscem nie tylko wypoczynku i rekreacji, ale też edukacji, gdzie poznamy sylwetki wspaniałych kobiet, ich działania” – napisała Zofia Szozda, pomysłodawczyni takiej formy uhonorowania kobiet.

Swoje pomysły na zagospodarowanie przestrzeni placu Szozda opisała na Facebooku. Wśród nich znalazło się m.in. zamontowanie tabliczek z informacjami o zasłużonych Lubuszankach i wystawa o kobietach, które walczyły o swoje prawa.

Mimo silnego sprzeciwu radnych PiS w całej Polsce powstają miejsca upamiętniające prawa kobiet. Wiadomo już, że pojawią się m.in. w Krakowie, Sosnowcu, Wrocławiu i Wieluniu.

Warszawscy radni nadal nie podjęli decyzji, czy zmienić nazwę ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. 30 października odbył się tam największy strajk kobiet, w którym wzięło udział 150 tys. osób. „Dziś, gdy obserwujemy wzrost agresji i polaryzację polityczną, trzeba pokazywać pozytywne aspekty działań na rzecz wspólną, przykłady, które łączą, a nie dzielą. Wywalczone przed stu laty prawa wyborcze kobiet są takim przykładem. W Warszawie jedynie 170 spośród 5471 obiektów miejskich nosi nazwę, która upamiętnia dokonania kobiet. Jako dynamicznie rozwijające się miasto europejskie Warszawa może być prekursorką dobrej praktyki, symbolicznie honorując i upamiętniając walkę polskich kobiet o upodmiotowienie” – napisała Elżbieta Korolczuk w apelu do władz Warszawy.

Nie wiadomo, kiedy warszawscy radni wznowią dyskusję nad zmianą nazwy ronda.

 

 

fot. Karina Krystosiak 

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy