Zielony piątek – protesty klimatyczne młodych rozeszły się na cały świat

Zielony piątek – protesty klimatyczne młodych rozeszły się na cały świat

W 21 polskich miastach młodzi ludzie 24 września nie poszli do szkoły. Wyszli na ulice, by protestować przeciwko bierności polityków wobec katastrofy klimatycznej. Zielone manifestacje przetoczyły się dzisiaj przez cały świat. Wzięło w nich udział co najmniej 1,4 tys. miast i miliony młodych ludzi.

Pomysłodawcą piątkowych akcji manifestacyjnych jest młodzieżowy ruch „Fridays For Future”. Rozpoczął się w sierpniu 2018 r., po tym, jak 15-letnia Greta Thunberg i inni młodzi aktywiści codziennie przez trzy tygodnie protestowali przed szwedzkim parlamentem. W czasie pandemii duże akcje manifestacyjne zostały zawieszone. Do dzisiaj. Protestuje Rzym, Sztokholm, Singapur, Manila, Londyn – żeby wymienić kilka miast.

„To było dziwne półtora roku, głównie przez pandemię. Teraz kryzys klimatyczny jest jeszcze pilniejszy niż wcześniej. Wróciliśmy na ulice, aby pokazać, że nie zniknęliśmy i że nadal domagamy się działań na rzecz klimatu i sprawiedliwości klimatycznej”, powiedziała Greta Thunberg, która wzięła udział w berlińskim proteście.

„Wspólne działanie albo wspólne wymieranie” – tak brzmiało hasło polskich manifestacji. Demonstranci przeszli m.in. ulicami Warszawy, Poznania, Białegostoku i Krakowa. „Kryzys dotknie każdego z nas. Nie możemy udawać, że jesteśmy nietykalni, ponieważ jeśli nie zaczniemy działać teraz, to wkrótce i nas dosięgną dramatyczne skutki zmian klimatycznych”, tłumaczy Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, organizator polskich protestów.

Demonstrujący domagają się m.in. odejścia od węgla do 2030 r., neutralności klimatycznej do 2040 r. i sprawiedliwej transformacji energetycznej. „To nasza jedyna szansa”, mówią uczestnicy protestu.

Tymczasem według raportu opublikowanego na stronie Climate Action Tracker, tylko jedno państwo na świecie jest na drodze do ograniczenia emisji CO2 zgodnie z ustaleniami Porozumienia paryskiego – Gambia w zachodniej Afryce. Jeżeli pozostałe państwa utrzymają emisje CO2 na tym samym poziomie co dzisiaj, temperatura na świecie wkrótce wzrośnie o 3oC w porównaniu z czasami przedindustrialnymi.

fot. Krzysztof Żuczkowski 

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy