Bałkański Disneyland

Bałkański Disneyland

Na budowę niezliczonych pomników i rzeźb Macedończycy wydali ponad 630 mln euro Korespondencja ze Skopja Kiedy w 2010 r. ogłoszono wielką modernizację stolicy Macedonii, zapewne w niejednym skopijskim domu zapanowała radość. Kto by nie chciał mieszkać w zadbanym i atrakcyjnym mieście, które miały odwiedzać setki tysięcy turystów? Projekt „Sko­­pje 2014” zakładał budowę ok. 40 pomników, rzeźb i nowych gmachów oraz neoklasycystycznych fasad modernistycznych budynków. Koszty miały się zmieścić w kwocie 80 mln euro. Szybko jednak nowatorska idea zaczęła się rozrastać w niekontrolowanym tempie. Do tego stopnia, że w 2015 r. liczba skopijskich nowości co najmniej się potroiła, a koszt wszystkich prac zaczął oscylować wokół 560 mln euro. Wysokość tej kwoty udało się ustalić dzięki mozolnemu śledztwu BIRN (Balkan Investigative Reporting Network). Dane pozyskano z tego, co zawierała ustawa o dostępie do informacji publicznej, z oficjalnej strony Urzędu Zamówień Publicznych, audytu „Skopje 2014” oraz wspólnego raportu rządu, okręgu skopijskiego i Ministerstwa Kultury, przedstawionego po wyborach lokalnych w 2013 r. Do 2018 r. kwota przeznaczona na urbanistyczny miszmasz zdążyła urosnąć do ponad 630 mln euro. Mimo ogromu nakładów wiele inwestycji wciąż nie zostało ukończonych, np. filharmonia, siedziba państwowej spółki

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 03/2019, 2019

Kategorie: Świat