Tag "Ćmielów"

Powrót na stronę główną
Kultura

Zarobić na polskim wzornictwie

Największe perełki z lat PRL ciągle można znaleźć po prostu na śmietnikach Ceny polskiego wzornictwa przemysłowego z okresu PRL ciągle rosną. Wśród rekordów aukcji designu DESA Unicum można znaleźć fotel projektu Marii Chomentowskiej z 1957 r. wylicytowany za 42 tys. zł oraz fotel Romana Modzelewskiego z 1970 r. sprzedany za 80 tys. zł. Ten ostatni, czyli model RM58, szczególnie przypadł do gustu Amerykanom. Projekt z tamtych czasów zadebiutował w nowojorskim MoMA Design Store w 2019 r., stając się tam bestsellerem. – A jeszcze kilka lat temu niektórzy śmiali się, że zbieranie designu z PRL jest jak kolekcjonowanie butelek po mleku – mówi Katarzyna Jasiołek, autorka książki „Asteroid i półkotapczan. O polskim wzornictwie powojennym”. – Od kilkunastu lat obserwujemy fale zainteresowania różnymi kategoriami polskiej powojennej sztuki użytkowej, m.in. porcelaną, meblami, tkaniną. Pierwsze prywatne kolekcje zaczęły powstawać w latach 90. Były to wówczas pojedyncze w skali kraju zbiory, tworzone dość intuicyjnie, bez szerszego rozpoznania tematu. Dziś ich status jest zupełnie inny – mówi Cezary Lisowski, historyk designu i koordynator projektów aukcyjnych w DESA Unicum. PRL-owskie projekty zaczęły się pojawiać na wystawach, we wnętrzach modnych

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.