Myśleliśmy, że po 20 latach walkę z pomnikami mamy już za sobą, a tu okazuje się, że nie. Poznańskiej prawicy wciąż nie daje spokoju gen. Karol Świerczewski. Radni spod znaku PiS walczą o usunięcie jego pomnika ze skweru przy ul. Grochowskiej w Poznaniu. Wokół obrony pomnika, upamiętniającego bohaterstwo żołnierzy II Armii Wojska Polskiego poległych w 1945 r. w walkach z hitlerowskim najeźdźcą, którymi dowodził Świerczewski, zorganizowały się Obywatelski Ruch Obrony Pomników i Pamiątek Tradycji Lewicowych w Wielkopolsce „Walter” i Ogólnopolski Komitet Obrony Lewicowych Tradycji „Kolt”. Organizacje te wystosowały do radnych PO, SLD i UP list „z prośbą o czynne i natychmiastowe działania na forum samorządu poznańskiego przeciw zamiarom zniszczenia i usunięcia tego monumentu”. Zbierają też podpisy wśród poznaniaków na listach sprzeciwu. Zlikwidowanie pomnika ma kosztować miasto drobne 200 tys. zł. Naprawdę nie ma w Poznaniu pilniejszych potrzeb? Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
Tagi:
Przegląd