Żona i teczki

Żona i teczki

Prof. Krzysztof Hejke, wykładowca fotografii w łódzkiej szkole filmowej, oskarżył – jak podało Radio Zet – Janusza Kurtykę, prezesa IPN, że ten uwiódł mu żonę Kasię, wicenaczelną „Gazety Polskiej”, posługując się tajnymi aktami wyniesionymi ze swego instytutu, dzięki czemu pani redaktor mogła pisać porażające artykuły „śledcze” demaskujące ukrytych agentów. Wprawdzie prezes Kurtyka jest „piękna mężczyzna”, a wyniesione przez niego teczki mogą mieć erotyczną moc, jednak nie przesadzajmy. Pani Kasia zapewne chciała po prostu jakoś się odwdzięczyć szefowi IPN, a jak wiadomo, są tacy ludzie prawicy jak Marcinkiewicz, którzy nader swobodnie traktują swe więzy małżeńskie. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 18/2009, 2009

Kategorie: Przebłyski
Tagi: Przegląd