Klęska prawicy w regionach

Klęska prawicy w regionach

Francuzi głosując w wyborach regionalnych na socjalistów ukarali prawicę za lekceważenie programu społecznego Korespondencja z Paryża Francja ma nowy rząd, wybrany kilka dni temu w sposób niemalże rewolucyjny, w wyniku decyzji prezydenta Francji, Jacques’a Chiraca, pozostającego pod presją opinii publicznej w wyniku przegranej prawicy w wyborach regionalnych. Większość Francuzów uważa jednak, że de facto nic się nie zmieniło – mimo miażdżącego zwycięstwa lewicy w drugiej turze wyborów regionalnych rząd nadal pozostał w rękach prawicy, a obecne roszady na scenie politycznej noszą charakter zmian pozorowanych, mających na celu uspokojenie opinii publicznej. Wprawdzie kilku ministrów zmuszono do dymisji, jednak premierem pozostał Jean-Pierre Raffarin, a w samym składzie dotychczasowego rządu nastąpiły jedynie przetasowania. Z najistotniejszych zmian : resort gospodarki, finansów i przemysłu objął Nicolas Sarkozy, na czele MSW stanął Dominique de Villepin, dotychczasowy minister spraw zagranicznych, natomiast nowym szefem MSZ został francuski komisarz, Michel Barnier. Kierunek personalnych zmian wskazuje na dziedziny, które prezydent i nowy rząd mają zamiar otoczyć szczególna troską. Regiony dla lewicy Przedwyborcze nastroje społeczne były wyjątkowo niekorzystne dla sprawującej władzę prawicy, większość społeczeństwa chciała ukarać rząd, traktując

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 15/2004, 2004

Kategorie: Świat