Za granicą odwołanie prof. Cegielskiego uznano za kompromitację polskiej demokracji Prof. Tadeusz Cegielski jest historykiem, pracownikiem Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Jest także wolnomularzem i badaczem dziejów wolnomularstwa. Należy do Wielkiej Loży Narodowej Polski, czyli tzw. wolnomularstwa regularnego, anglosaskiego. Prof. Cegielski pełni wysokie funkcje masońskie, m.in. jest Wielkim Namiestnikiem WLNP. – Odkąd w zeszłym tygodniu radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego odwołali pana ze stanowiska szefa rady naukowej muzeum w Dobrzycy, stał się pan bohaterem mediów. To dobrze czy źle? – To bardzo dobrze. Na tę sprawę można spojrzeć z dwóch stron. Ot, jacyś tam radni zdjęli z honorowej funkcji jakiegoś tam profesora historii, w zasadzie nic się nie stało. Ale z drugiej strony patrząc – i tak to odebrały media oraz znaczna część opinii publicznej – jest to kolejny przypadek łamania prawa. Ten incydent odbił się echem w kilku krajach, ponieważ został uznany za spektakularny przykład łamania praw obywatelskich w Polsce, co w momencie wchodzenia do Unii staje się jeszcze bardziej widoczne i kompromitujące. Wszystkie partie polityczne przyzwoliły na to, aby złamać prawo w imię jakiejś niezbyt jasnej zasady bądź interesów, które są oczywiste. Chodzi o to, żeby pieczę nad wyremontowanym społecznym kosztem
Tagi:
Ewa Likowska