Prezes TVP, Andrzej Urbański, nie zawiódł braci. Telewizja publiczna została w końcu zdobyta przez PiS. I to tak skutecznie, że opozycja może się tam pojawiać tylko jako worek treningowy. Albo w relacji: trzech wielbicieli PiS na jednego krytykanta. A że Urbańskiemu coraz trudniej było znaleźć aż trzech mądrych PiS-owców, to odstąpiono i od tego. Teraz obowiązuje model Kuby Strzyczkowskiego (program „Kwadrans po ósmej” TVP 1). A wzorem jest debata o wrażych mediach z udziałem naczelnych „Wprost” i „Gazety Polskiej”. Nikt nie mógł przeszkodzić w dowodzeniu, że PiS wielkie i mądre jest. Tylko nazwa programu trochę myli. Zmieńcie ją na „Sami swoi”.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy