Dwa lata Gelberga fachowca

Dwa lata Gelberga fachowca

Na dwa lata wystarczyło cierpliwości taksówkarzom z warszawskiego MPT dla dyrektora Andrzeja Gelberga, mianowanego na to stanowisko przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Taksówkarze znieśli spokojnie, jak były naczelny „Tygodnika Solidarność” ściągnął do firmy Jana Parysa, byłego wiceszefa fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, który zasłynął tym, że nie chciał oddać 100 tys. zł nienależnej premii. Ale kiedy dowiedzieli się, że dochody firmy spadły o prawie 3 mln, a 350 osób straciło pracę, zażądali odwołania Gelberga. My o jego los jesteśmy spokojni. Skoro Kaczyński wziął go na dyrektora, wiedząc, że prezes wydawcy „TS” zarzucił Gelbergowi prowadzenie podwójnej księgowości i przejadanie zysków, na pewno znajdzie mu kolejną ciepłą posadkę. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 20/2005, 2005

Kategorie: Przebłyski