Natalie Portman na skrzydłach łabędzia

Natalie Portman na skrzydłach łabędzia

30 lat życia, 20 lat w show-biznesie i największe nagrody w świecie filmu Rozpieszczona dziewczynka i sukces w wieku 13 lat. Natalie Portman mogła stać się jedną z wielu młodych gwiazdek, które rozbłysły i szybko zgasły lub rozmieniły się na drobne. Ona tymczasem pracuje bez wytchnienia i z każdą kolejną rolą wyraźniej pokazuje, na co ją stać. Rok 2010 z pewnością należał do niej – „Czarny łabędź” Darrena Aronofsky’ego zdobył kina i zachwycił zarówno publiczność, jak i krytyków. Obsesyjnie dążąca do perfekcji baletnica, która zatraca granicę między rzeczywistością a urojeniem, fascynuje i przeraża. Natalie Portman ta rola najpierw przyniosła Złoty Glob, a teraz Oscara. Na to, że aktorka zdobędzie najważniejszą statuetkę filmowego świata, stawiali i bukmacherzy, i koledzy z branży. Jako jej główna rywalka wymieniana była Anette Bening („Wszystko w porządku”), pozostałe kandydatki – Michelle Williams („Blue Valentine”), Jennifer Lawrence („Do szpiku kości”) i Nicole Kidman („Między światami”) pozostawały daleko w tyle. Ukochana jedynaczka W przeciwieństwie do wielu młodych koleżanek po fachu Portman nie szokuje fanów opowieściami o trudnym dzieciństwie. Przyznaje, że jako jedyne dziecko lekarza i artystki była odrobinę rozpieszczona. „Nie mieliśmy pieniędzy, bo kiedy dorastałam, tata wciąż

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 09/2011, 2011

Kategorie: Kultura
Tagi: Agata Grabau