Zagadki Lockerbie

Zagadki Lockerbie

Czy dowody, na podstawie których skazano libijskiego agenta, zostały sfabrykowane? Niewinny człowiek siedzi od lat w więzieniu, terroryści cieszą się wolnością, a rodziny ofiar zamachu daremnie czekają na sprawiedliwość – piszą oburzeni czytelnicy szkockich gazet. Coraz więcej świadczy bowiem o tym, że dowody, na podstawie których szkocki sąd skazał libijskiego agenta za podłożenie bomby na pokładzie boeinga 747 linii Pan Am, zostały sfabrykowane. 21 grudnia 1988 r. rozerwany przez eksplozję samolot „Maid of the Seas” runął na Lockerbie. W katastrofie zginęło 270 osób, w tym 11 mieszkańców tego szkockiego miasteczka. W sierpniu br. były wysoki rangą oficer szkockiej policji, pragnący na razie zachować anonimowość, przekazał na ręce adwokatów skazanego za zamach nad Lockerbie Libijczyka Abdelbaseta al-Megrahiego zaprzysiężone pisemne oświadczenie. Emerytowany policjant stwierdził w nim, że koronny dowód oskarżenia, część szwajcarskiego chronometru MST-13, który jakoby posłużył jako zapalnik w bombie, została sfabrykowana, i to przez funkcjonariuszy amerykańskich służb specjalnych. Autor oświadczenia napisał, że zachował w tej sprawie milczenie, gdyż bał się reakcji przełożonych, a potem był pewien, że zapadnie wyrok uniewinniający. Obecnie jednak musi powiedzieć prawdę, aby pozostać w zgodzie z sumieniem. Zadziwiające, ale media „głównego nurtu” prawie nie informowały o szokującym

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2005, 44/2005

Kategorie: Świat