Dobrze, że min. Sikorski walczy o obecność polskiej telewizji w zagranicznych hotelach. Źle, że kompletnie nie rozumie, o jaką stację powinien walczyć. Na szczęście jest Monika Olejnik. Znana z obiektywizmu dziennikarka wie, że jedyną stacją wartą oglądania jest TVN 24. Wie, bo sama tam pracuje. Wyśmiewa więc, gdzie może, Sikorskiego, który woli TVP Info. Dla Olejnik minister, który preferuje telewizję publiczną, to dziwoląg. Widać, że sama nie ogląda TVN 24. Tam dziwnych egzemplarzy jest tyle, że nawet detektyw Rutkowski nie łapie się w czołówce. A swoją drogą o interesy pracodawcy trzeba walczyć. Tyle że może ciut subtelniej. Akwizycja to trudna sztuka. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print