Starszy pan, który tak się wydzierał, zapowiadając program „Dobry wieczór Polsko” (Polsat News), nie powtórzył sukcesów Springerowskiego „Faktu”. To, co łykała publika Grzegorza Jankowskiego, gdy rządził „Faktem”, okazało się kompletnie niestrawne dla widza programu telewizyjnego. Dziadunio też spuścił z tonu. Zamiast butnego wodza kolejnego numeru wypełnionego bredniami widzimy osobnika żebrzącego o uwagę widza. „Słuchaj i oglądaj mój program”, prosi Jankowski z oczami spaniela. Mina bezcenna. Ale program Jankowskiego i tak dogorywa. Nadchodzi ostatni etap. Będzie merdanie ogonkiem? Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









