Jerzy Domański

Powrót na stronę główną
Felietony Jerzy Domański

Dzień żałoby narodowej

Od przypominania o śmierci tysięcy mieszkańców Warszawy trzeba zaczynać obchody kolejnych rocznic

Felietony Jerzy Domański

Z totemem po kraju

Na początku lipca wiadomo, że wynik wyborów jest niepewny. I tak będzie aż do nocy wyborczej

Felietony Jerzy Domański

Turyści bez kapitana

Bez zmiany kapitana nie da się zbudować prawdziwej drużyny z tego piłkarskiego pospolitego ruszenia

Felietony Jerzy Domański

Spadanie z karuzeli

Historia znowu zatacza koło. Jest nierychliwa, ale z karuzeli władzy wszyscy w końcu spadają

Felietony Jerzy Domański

Głupki z komórką przy uchu

Czy ciągle musimy być bezradni wobec chamów obojga płci i w każdym wieku, którzy łamią elementarne zasady ruchu drogowego?

Felietony Jerzy Domański

Płacz hipokrytów

Dorośli, w większości, siedzą w kokonach hipokryzji i oburzają się, gdy dojdzie do szczególnie okrutnej śmierci

Felietony Jerzy Domański

Nikczemna polityka historyczna

Zamiast poznawać fakty i wyciągać wnioski z historii, kolejne pokolenia wychowywane są w duchu maszerowania na dźwięk trąbki

Felietony Jerzy Domański

Obiecał im kokosy

Zadziwia mnie łatwość, z jaką wybitni sportowcy, a dziś działacze, poparli kogoś takiego jak Piesiewicz

Felietony Jerzy Domański

Niech się święci 1 Maja

Skorzystajmy z tego święta, by pomyśleć o milionach Polaków, których praca sprawia, że mimo zawirowań politycznych funkcjonujemy w miarę normalnie

Felietony Jerzy Domański

Zaklinanie rzeczywistości

Zaklinać rzeczywistość można. Do czasu