Sylwetki
Źdźbło babci Ewy
Julian Kawalec pisarz, poeta. Urodzony w 1916 roku. Jego twórczość (np. „Ziemi przypisany”, „Tańczący jastrząb,” „Przepłyniesz rzekę”) wybitnie reprezentuje chłopski nurt w polskiej prozie. Zdobywca wielu nagród, m.in. Państwowej I i II stopnia, Przewodniczącego Komitetu ds. RiTV. Ostatnio wydał opowiadania „W żółtym kolorze” oraz tomik wierszy. 1. Kiedy Pan zrozumiał, że jest już dorosły? – Jeszcze nie nadszedł ten moment. Wciąż buszuje we mnie dziecko. 2. Jakie wspomnienia z dzieciństwa Pana prześladują? – Miałem
Jerzy Buzek – antydyplomata
Mimo skłonności do głębokich, filozoficznych rozmyślań cechują go intensywne pożądanie i gorący charakter. Lekkomyślny i łatwowierny, niebezpiecznie ulega swoim namiętnościom. Ożywia do neurotyczny ambicjonalizm i żądza władzy. Wymagający, niecierpliwy i nietolerancyjny – lubi być wyrocznią. Pragnie sławy. Uwielbia służyć przyjaciołom w ciężkich chwilach. Nienawidzi czekać – nawet, jeżeli okoliczności tego wymagają. To urodzony eskapista i introwertyk. Ma poważne trudności z przekładaniem inspiracji na działanie. Częste okresy życia w świeci snów i iluzji, skłonność do oszukiwania siebie
Patrzę w lustro tylko za pieniądze
Grażyna Barszczewska, aktorka teatralna, filmowa. Ponad 150 wiodących ról. Liczne nagrody i wyróżnienia, ostatnio – nagroda I stopnia Komitetu do spraw Radia i Telewizji. W teatrze grała m. in.: Gizelę w „Dwojgu na huśtawce” (ponad 300 przedstawień), Oliwię w „Wieczorze trzech króli”, tytułową rolę w „Marii Stuart”. W serialach telewizyjnych: Ninę w „Karierze Nikodema Dyzmy”, Joasię w „Emancypantkach”. 1. Kiedy Pani zrozumiała, że jest już dorosła? – Kiedy dostałam pierwszy kopniak od życia. 2. Jakie
Trzeci Kaczyński
Ludwik Dorn ma swoje pięć minut. Pokieruje sztabem wyborczym „Prawa i Sprawiedliwości” Jesień 1971 roku, tuż przed Świętem Zmarłych. Boczna ściana Alei Zasłużonych na Powązkach. Na murze świeży napis: „Chwała robotnikom pomordowanym w grudniu ’70”. Cztery dni później mówiła o tym Wolna Europa. – To był mój pierwszy akt polityczny, namalowałem go razem z trzema kolegami. Mieliśmy wtedy po 15 lat i pękaliśmy z dumy, gdy Wolna Europa podała o tym informację – mówi Ludwik Dorn,
Bush, czyli Mr Nice
Prezydent USA ciągle powtarza, że „prawdziwy lider to człowiek, który otacza się silnymi ludźmi i im ufa” „Hulał ojciec, hulają i córki”. W taki sposób część bulwarowej prasy amerykańskiej skomentowała niedawną podwójną wpadkę córki George’a W. Busha, 19-letniej Jenny, która dwukrotnie została przyłapana na piciu alkoholu w restauracjach, choć przepisy w USA pozwalają na takie przyjemności dopiero 21-latkom. Byłaby to zapewne jedynie ciekawa anegdota, pokazująca na dodatek, że wobec amerykańskiej Temidy wszyscy są równi (za pierwszą butelkę
Czarodziej na Downing Street
Tony Blair nie rezygnuje z hasła: ”Chcę zmienić Anglię” Z jednej strony gwiazda muzyki pop, Britney Spears, która posyła fotografię z życzeniami zwycięstwa w wyborach 7 czerwca, z drugiej walijscy górnicy w kraciastych swetrach, śpiewający ludową piosenkę. Wszystko dla Ton’ego Blaira, premiera Wielkiej Brytanii. Nic dziwnego, że na kilka dni przed głosowaniem do parlamentu komentatorzy londyńskich gazet zastanawiali się nie tyle nad tym, czy przywódca brytyjskich socjaldemokratów i jego Partia Pracy zwyciężą po raz drugi w walce o Izbę
Chciałbym bardziej być sobą
KAZIMIERZ KUTZ, reżyser filmowy i telewizyjny, scenarzysta filmowy. Urodzony w 1926 roku w Szopienicach. Jego najbardziej znane filmy: „Krzyż Walecznych” (1959 r.), „Nikt nie woła” (1960 r.), „Sól ziemi czarnej” (1969 r.), „Perła w koronie” (1971 r.), „Paciorki jednego różańca” (1980 r.) – Nagroda: Złote Lwy, Gdańsk 1981. Jego ostatnim głośnym filmem jest „Śmierć jak kromka chleba” o zamordowaniu górników z kopalni „Wujek”. Od 1997 r. Kazimierz Kutz jest senatorem zgłoszonym przez Unię Wolności.
Nieprzemijająca “Gra z ogniem”
Ostatnia książka Andrzeja Szczypiorskiego, czyli… nasz rachunek sumienia Joel Weiss po chwili dostał piwo i umoczył w nim ostrożnie wargi, jak człowiek, który wie, że oto nadeszła rzadka chwila cierpkiej, chłodnej i od dawna znanej, malutkiej radości. – Niech pan posłucha uważnie – powiedział, pochylając się nad stolikiem, aby Jan usłyszał wyraźnie każde wypowiedziane słowo, ponieważ Joel Weiss miał pewność, że już nigdy nie nadarzy się okazja, by mógł te słowa powtórzyć. –
Córka Dygata: ojciec się mnie wyrzekł
Legendarnym bywalcom SPATiF-u urośli surowi sędziowie. Czy artyści powinni mieć dzieci? “Nigdy nie wytłumaczył mi, dlaczego nie chciał być więcej ojcem, może gdyby to zrobił, rozstalibyśmy się w atmosferze przyjaznego zrozumienia. Gdyby zerwał ze mną raz na zawsze (…), dałby mi szansę na ustalenie normalnych stosunków. Ale on utrzymywał ze mną kontakt w tajemnicy przed swą drugą żoną”, napisała w debiutanckich “Rozstaniach” Magda Dygat, córka Stanisława Dygata. Książka właśnie wchodzi na rynek. Kiedy wyjeżdżała do Nowego Jorku (gdzie dotąd
Rok temu odszedł Andrzej Szczypiorski
Nasze rozmowy wyglądały podobnie. Sadowiłem się w wygodnym fotelu, przed okrągłym stolikiem, On siadał naprzeciwko, między nas wbiegała Buba, pies towarzyski, który wszystkiego musiał dotknąć i polizać. Te rozmowy, początkowo niezbyt długie, szybko zaczęły się rozciągać. Do trzech godzin, do pięciu, i więcej… Mam taką nadzieję, że dla Niego nie były to godziny stracone, bo jeśli chodzi o mnie, to wiem, że dla takich rozmów warto być dziennikarzem. Gospodarz początkowo witał mnie z dystansem. Jako kolejnego








