Hadaj, spiker Stanowskiego

Hadaj, spiker Stanowskiego

Kibice Legii rzadko, jeśli w ogóle, oglądają telewizyjne debaty kandydatów na fotel prezydenta. Może gdyby wiedzieli, że w sztabie Stanowskiego jest wieloletni (prawie 20 lat) spiker tego klubu Wojciech Hadaj, toby obejrzeli debatę w Polsacie. A że nie oglądali, to niczego nie stracili. Hadaj zatrzymał się na etapie krzyków stadionowych i prostej jak deska komunikacji z kibolami. Wypisz wymaluj – drugi Stanowski. Myśli błąkają się u nich niezbyt nachalnie. W zupełnym przeciwieństwie do ambicji. Te mają ogromne. I ego wielkie jak Żyleta na Legii. Dlaczego więc Stanowski wystartował w wyborach prezydenckich? For money, drodzy państwo, for money.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 20/2025, 2025

Kategorie: Aktualne, Przebłyski