Ze zgrozą usłyszeliśmy, jak podczas parady z okazji święta wojska polskiego żołnierze na placu Piłsudskiego popisują się musztrą w takt melodii ze „Stawki większej niż życie”. I to wszystko w obecności najwyższych władz z panem prezydentem i ministrem obrony narodowej na czele! Rozumiemy melodię z „Gwiezdnych wojen” jako ukłon dla sojusznika, ale kto zaakceptował niesłuszną „Stawkę”? Najwyższy czas, żeby zajęły się tym służby wiceministra Macierewicza.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy