Spór o komórki macierzyste

Spór o komórki macierzyste

Ratunek dla chorych czy zbyt wielkie nadzieje? Uważane są za Świętego Graala medycyny i potencjalne lekarstwo na wszelkie choroby. Być może sprawią, że niewidomi odzyskają wzrok, a sparaliżowani wstaną z wózków. Można je jednak pozyskiwać poprzez niszczenie ludzkich embrionów. Dlatego na temat komórek macierzystych od lat toczy się zacięty spór, w którym często politycy odgrywają większą rolę niż naukowcy. W niektórych krajach, takich jak Niemcy czy USA, w badaniach nad embrionalnymi komórkami macierzystymi wprowadzono ścisłe ograniczenia. Także w Polsce przygotowywany jest projekt ustawy zakazującej wszelkich badań nad komórkami pobranymi z ludzkich zarodków. Komórki macierzyste mają zadziwiające właściwości. W sprzyjających warunkach mogą dzielić się w nieskończoność, są nieśmiertelne. Embrionalne komórki macierzyste potrafią się zróżnicować w każdy typ komórek występujących w ludzkim organizmie, czyli mogą stworzyć ponad 200 różnych tkanek. Istnieją także somatyczne komórki macierzyste, które występują w organizmach osobników dorosłych, we krwi, w szpiku kostnym, w skórze, w mózgu. Są one jednak znacznie mniej elastyczne, jeśli chodzi o różnicowanie się, niż komórki embrionalne. Teoretycznie z tych ostatnich można wyhodować każdą tkankę, komórki trzustki, wątroby, mięśnia sercowego, neurony. Tak więc dzięki komórkom macierzystym mogą zostać opracowane

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2006, 48/2006

Kategorie: Nauka