Tag "Dżamal Chaszukdżi"

Powrót na stronę główną
Świat

Chaszukdżi

Donald Trump kłamał w sprawie śmierci dziennikarza 2 października 2018 r. tuż po godzinie 13.00 Dżamal Chaszukdżi – mieszkający w Stanach obywatel saudyjski, dziennikarz i gracz o dużą stawkę w polityce Zatoki Perskiej, a także kamyk w bucie 32-letniego księcia koronnego i władcy saudyjskiego Muhammada ibn Salmana – wszedł do saudyjskiego konsulatu w Stambule. Tam spotkał grupę zamachowców nasłanych przez niestałego w uczuciach księcia koronnego – największego międzynarodowego sojusznika Jareda Kushnera, który pragnął grać pierwsze skrzypce w zagranicznej administracji teścia. Wszystko wskazuje na to, że po zamordowaniu i rozczłonkowaniu Chaszukdżiego jego szczątki rozpuszczono w beczce z kwasem bądź wywieziono z Turcji w przesyłce dyplomatycznej. Bez wiedzy niezbyt wyrafinowanych saudyjskich morderców tureckie służby bezpieczeństwa zarejestrowały ostatnie chwile Chaszukdżiego. W kolejnych godzinach i dniach, kiedy Saudyjczycy obstawali przy tym, że dziennikarz bez szwanku opuścił ambasadę, prezydent Recep Tayyip Erdoğan – w porozumieniu z Katarem oraz Iranem, wrogami Arabii Saudyjskiej – nadzorował stopniowo pojawiające się przecieki na temat mrocznych szczegółów zniknięcia i śmierci Chaszukdżiego. Prezydent Trump początkowo zbył doniesienia o zamordowaniu Chaszukdżiego. W miarę pojawiania się kolejnych szczegółów oświadczył, że nie ma zaufania do Turków. Wreszcie polecił Jaredowi, aby ten zadzwonił do „swojego kumpla”,

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.