Tag "Emilia Padoł"
O czym szumi Dewajtis
Ostatnimi dniami ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego książka Emilii Padoł „Rodziewicz-ówna. Gorąca dusza”. Z Rodziewiczówną mam pewien kłopot. „Pożary i zgliszcza”, „Czahary”, no i oczywiście „Dewajtis” to były lektury mojego dzieciństwa. Tylko do „Lata leśnych ludzi”, wbrew zachwytom moich druhów z harcerstwa, nie mogłem nabrać przekonania. Wydawało mi się sztuczne i infantylne. W PRL książki Rodziewiczówny wydawano selektywnie i bardzo oszczędnie, na szczęście jedna z ciotek miała jeszcze przedwojenne wydania. No to się zaczytywałem. Z tych książek czerpałem wiedzę o ojczystych
Niezapomniane piosenki zapomnianych piosenkarek
Do połowy lat 50. na kobiecej scenie muzycznej były właściwie tylko trzy wielkie gwiazdy: Mirska, Koterbska i Zylska Emilia Padoł – dziennikarka, absolwentka i doktorantka Wydziału Polonistyki UJ. Mieszka w Krakowie. Jej teksty i wywiady można czytać w portalu Onet. Autorka książek „Damy PRL-u”, „Dżentelmeni PRL-u” i „Piosenkarki PRL-u”, której bohaterkami są Marta Mirska, Maria Koterbska, Regina Bielska, Natasza Zylska, Rena Rolska, Ludmiła Jakubczak, Hanna Rek i Joanna Rawik. Zacznę nieelegancko. Ile
Kama musi być naga
Barbara Brylska: Uwielbienie ma także cenę: smutek, samotność, rozczarowanie Być jak Gina Lollobrigida O Barbarze Brylskiej pamiętamy dziś stanowczo zbyt słabo. Jako jedna z najsłynniejszych aktorek całej Europy Wschodniej, gwiazda, której młodzieńczym ideałem piękna była Gina Lollobrigida – legendarna włoska seksbomba, wciąż podbija internetowe zestawienia najpiękniejszych kobiet wszech czasów. Jednak to nie Polacy są najgorliwszymi piewcami jej urody. Gwiazda Brylskiej nadal najjaśniej świeci w Rosji, ale pamiętają o niej również









