Tag "Eugenia Lewicka"

Powrót na stronę główną
Historia

Fatalne uczucie

Wiele wskazuje na to, że i dla Eugenii Lewickiej, i dla Piłsudskiego nie było to przelotne zadurzenie Rok 1924. Druskienniki nad Niemnem. W środku lipcowej upalnej nocy lekarkę zdrojową Eugenię Lewicką wyrywają ze snu zasapani: Krejbichowa, opiekunka willi przy ulicy Jasnej, i ordynans Piłsudskiego. „Prosimy z nami, jak najszybciej. Marszałek zachorował”. Lewickiej nie trzeba było tego powtarzać. Była gotowa w kilka minut. Z chaty nad jeziorkiem Druskonie – gdzie miała kwaterę – do domu willowego, który oddano

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.