Tag "komedie romantyczne"

Powrót na stronę główną
Kultura

Skrzydlate słowa burdeltaty

Kicz rozsadza kino Oglądamy komedię romantyczną i przyłapujemy się na wrażeniu – ależ ja to już widziałem! I to nie raz. Włączamy ponury dramat społeczny nakręcony za pieniądze z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej – to samo. Kalki, klisze, gotowce, banały… Zbierzmy te, od których dostaje się zgagi. Nasze komedie romantyczne wpajają widzowi przeświadczenie, że życie naprawdę warte uwagi rozgrywa się na tych kilkunastu hektarach między rondem ONZ a Marriottem. Pod sufitami z pleksi, na schodach z tureckiego marmuru i za ścianami ze szkła.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.