Tag "mesjanizm"

Powrót na stronę główną
Opinie

Samotność Ukrainy

Po co Zachód od 2014 r. przeciągał Ukrainę na swoją stronę, narażając ją na odwet Rosji, skoro teraz zostawia Ukraińców samych? Rozpętana przez Rosję wojna napastnicza z Ukrainą nie tylko określi na lata kształt geopolityczny Europy Wschodniej, ale także wpłynie na oblicze stosunków międzynarodowych w całej Europie. „Operacja specjalna” Putina, pomyślana jako blitzkrieg, który miał doprowadzić do usunięcia prozachodnich władz w Kijowie, nie wypaliła. Nie znaczy to jednak, że Rosji nie uda się zrealizować swoich celów wobec Ukrainy. W rosyjskojęzycznej Ukrainie wschodniej (historycznie jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Posłannictwo Bartnika

Dzięki ks. prof. Czesławowi S. Bartnikowi z „Naszego Dziennika” wiemy, jakie jest dziejowe posłannictwo Polski. Mesjanizm! A dlaczego? Dla Bartnika to oczywiste: „Opatrzność dała Narodowi Polskiemu szczególne dary i wyznaczyła szczególną posłanniczą rolę w historii i w życiu duchowo-religijnym”. A jeśli ktoś ma inne zdanie? Dla Bartnika „są to ludzie, którzy jakby byli po zażyciu ciężkich narkotyków”. Takie słowa nie przeszkadzają mu wołać o prawdę, dobro, etos itd. No cóż, bywają osoby, u których nadmiar pobożności nie łączy obu półkul. Tych,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wybudziliśmy nacjonalistyczne demony

Mamy do czynienia z szaleństwem uprawianym przez jedno środowisko polityczne Prof. Wojciech Burszta – kierownik Katedry Antropologii Kultury na Uniwersytecie SWPS, profesor w Instytucie Slawistyki PAN. Antropolog i kulturoznawca, eseista i krytyk kultury. Interesuje się teorią i praktyką współczesnej kultury, w tym popkultury i popnacjonalizmu. Zajmuje się badaniami z kręgu antropologii współczesności i kulturoznawstwa, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki mitu i symbolu, a także zjawiskami kontestacji i anarchii w społeczeństwach liberalnych. W imię jedynych słusznych wartości wykluczani są wszyscy, którzy w jakiś sposób

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.