Tag "Polska"

Powrót na stronę główną
Z dnia na dzień

Europa bierze się za antyszczepionkowców

Kolejne kraje zaostrzają restrykcje ze względu na tendencję wzrostową zakażeń. To nie podoba się antyszczepionkowcom, ale władze większości krajów nie dają za wygraną, nawet jeśli dochodzi do starć z policją. Jednym z wyjątków jest Polska, której rząd cały czas udaje, że nie widzi

Aktualne

Siła nabywcza pieniądza w niepodległej Polsce

8 listopada 2021 r. o godz. 10.00 zapraszamy do głównej siedziby Muzeum Niepodległości w Warszawie na dwa panele dyskusyjne w ramach projektu „Siła nabywcza pieniądza w niepodległej Polsce”. 8 listopada o godz. 10.00 – panel poświęcony okresowi II Rzeczpospolitej i II Wojny Światowej

Kraj

Polska przed sądem

Roszczenia wobec naszego kraju przekroczyły 67,5 mld zł i z pewnością wzrosną Milion euro dziennej kary za nierespektowanie decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Pół miliona euro, które każdego dnia Polska powinna przelewać na rachunek Komisji Europejskiej, za kontynuowanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Takie są najnowsze zobowiązania naszego kraju, wynikające z decyzji międzynarodowych trybunałów. A może być ich znacznie, znacznie więcej. Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej w sprawozdaniu za rok 2020 podaje, że łączna wysokość roszczeń w prowadzonych przez nią sprawach sięgnęła kwoty 67,515 mln zł. Najwyższe, liczone w miliardach kwoty, pojawiają się w związku ze sprawami, które toczą się przed międzynarodowymi sądami arbitrażowymi. Nasz kraj ma w tym względzie spore doświadczenie. Byliśmy stroną w 30 tego rodzaju postępowaniach. Nie zawsze wygrywaliśmy. Zawsze płaciliśmy. Z odsetkami i w terminie. Choć to może się zmienić. Eureko zgarnia pulę Po raz pierwszy z wielkimi roszczeniami inwestorów wobec Polski zetknęliśmy się w roku 2002, gdy holenderska spółka Eureko B.V. złożyła pozew przeciw Polsce do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego w Londynie, zarzucając władzom uniemożliwienie dokończenia prywatyzacji PZU SA oraz naruszenie polsko-holenderskiej umowy o ochronie

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.

Aktualne Promocja

Nowa definicja małej instalacji OZE. Sprawdź, co zmieniają przepisy

Zmiany wprowadzone 5 października 2021 r. przez nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii dotyczą przede wszystkim przedsiębiorców. Z drugiej strony można się spodziewać, że regulacje ustabilizują i jednocześnie wesprą działanie całego sektora OZE. Co trzeba wiedzieć o noweli

Aktualne Pytanie Tygodnia

W kogo najbardziej uderza wysoka inflacja?

W kogo najbardziej uderza wysoka inflacja? Dr hab. Elżbieta Chojna-Duch, prof. UW, była członkini Rady Polityki Pieniężnej, była wiceminister finansów Jak sama nazwa wskazuje, wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych najbardziej uderzy w konsumentów – gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa. Zarówno w Polsce, jak i na świecie wyższe ceny są wynikiem zewnętrznych czynników: pandemii, ale głównie wzrostu cen surowców, zwłaszcza energetycznych. Towarzyszą temu inne czynniki podażowe, ale także postępujący, również w Polsce, wzrost dochodów konsumentów. Kto będzie ofiarą lub beneficjentem inflacji? Zależy to głównie od jej trwałości. Europejscy bankierzy centralni i analitycy nie są zgodni w kwestii utrzymywania się jej w dłuższym okresie, duża część mówi o jej przejściowym charakterze. Jeżeli jednak będzie się utrzymywała, twierdzą, dotknie nas, jak wszystkich innych. Czy tak się stanie? Ryzyko wzrostu cen energii jest oczywiste. Jednak w Polsce przed utrwaleniem się inflacji w średnim okresie będzie chronił przewidywany wzrost dochodów pracowników i emerytów, korzystne perspektywy rozwoju gospodarki oraz dokonana podwyżka stóp procentowych. Dr Marcin Kędzierski, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego Według najnowszych danych GUS pensje w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o prawie 9%, a więc bardziej niż

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.

Z dnia na dzień

Prawnicy miażdżą rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego

Komitet Nauk Prawnych PAN, reprezentujący badaczy z zakresu nauk prawnych, nie zostawił suchej nitki na rozstrzygnięciu tzw. Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nadrzędności polskiego prawa nad unijnym. Poniżej publikujemy uchwałę poświęconą tej kwestii, w której zwrócono uwagę m.in. na to, że celem

Świat

Toksyczna miłość

Nasz obraz Ameryki jest oparty na mitach, w które nie wierzą już sami Amerykanie Latem 2020 r. George Packer, jeden z najbardziej cenionych amerykańskich reportażystów, doszedł do wniosku, że żyje w „państwie upadłym”. Na łamach magazynu „The Atlantic” użył dokładnie tego określenia – failed state – którym opisuje się takie kraje jak Libia czy Somalia. Prezydent to skorumpowany bufon oligarcha, edukacja czy ochrona zdrowia pozostawione są dzikim siłom rynku i nie mogą liczyć na żadną sensowną politykę rządu centralnego. Obywatele sami szyją maseczki, a personel medyczny owija się workami na śmieci, bo w szpitalach brakuje ubrań ochronnych i środków higieny osobistej – wyliczał po kolei kompromitujące porażki swojego kraju reportażysta. Poobrażane na siebie nawzajem dwie elity, republikańska i demokratyczna, nie są w stanie dojść do porozumienia nawet w sprawach fundamentalnych – kontynuował Packer – a media serwują tylko plemienne legendy dla wrogich obozów, zamiast informować. „Czy ufamy swojemu rządowi i sobie nawzajem choć na tyle, by przeciwstawić się śmiertelnemu zagrożeniu? – pytał dramatycznie. – Czy jesteśmy w ogóle zdolni do tego, by sami sobą rządzić?”. Packer nie był w tej opinii odosobniony, choć pewnie najdosadniej wyraził pogląd o upadku instytucji amerykańskiego państwa. Ale od wiosny

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Kto z Polaków po Oldze Tokarczuk ma szansę na literackiego Nobla?

Kto z Polaków po Oldze Tokarczuk ma szansę na literackiego Nobla? Prof. Anna Nasiłowska, autorka m.in. „Historii literatury polskiej” i tomu wierszy „Sztuczne światła” Zawsze po Literackiej Nagrodzie Nobla dla twórcy z pewnego kraju kolejna szansa pojawia się mniej więcej za 10 lat. To pytanie należy więc zacząć zadawać około roku 2030. W przeszłości nie zostali nagrodzeni Gombrowicz, Lem, Mrożek czy wreszcie Zagajewski. Polska literatura zawsze miała dobrą poezję. Może więc wtedy przyjdzie pora na poetów. Rafał Skąpski, Polskie Towarzystwo Wydawców Książek Zasługuje na niego trzech wybitnych prozaików: Józef Hen, Wiesław Myśliwski i Eustachy Rylski. Tuż za nimi usytuowałbym, znacznie od nich młodszego, Andrzeja Stasiuka. By otrzymać Nobla, nie wystarczy jednak być uznanym i poczytnym w ojczyźnie, trzeba także mieć tłumaczenia na wiele języków, być znanym za granicą. Najbardziej rozpoznawalnym w świecie polskim pisarzem spośród wymienionych jest niewątpliwie Wiesław Myśliwski. Adam Wiedemann, poeta, prozaik, tłumacz i krytyk literacki Po Oldze będzie ciężko… W trybie natychmiastowym przyznałbym tę nagrodę Urszuli Kozioł i Wiesławowi Myśliwskiemu, ale to oczywiście pobożne życzenia. Widzę też ileś osób ciężko „pracujących na Nobla”, ale nie będę tu ich wymieniał, bo i tak go dostaną i będzie to wtedy dla wszystkich wielkim

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.

Kultura

Szarość, czyli mieszanina najdzikszych kolorów

Niezwykłe historie czasem czekają tuż za płotem Krzysztof Story – reporter, autor książki „Stąd. 150 drzwi pod jednym adresem” Dlaczego ulica Cicha 3? – Na początku chciałem napisać książkę o Polsce, o zwykłych ludziach i ich sprawach. Dopiero potem wymyśliłem, jak do nich dotrzeć. Postanowiłem, że będę jeździł po całym kraju i zachodził pod jeden konkretny adres. Tak naprawdę – co wyjaśniam w książce – nie była to wcale ulica Cicha, ale jedna z najpopularniejszych ulic w Polsce (w pierwszej trójce mamy Leśną, Polną, Słoneczną – przyp. red.). Odwiedzałem mieszkania, domy zlokalizowane pod numerem trzecim. Zmieniłem nazwę ulicy na Cichą z dwóch głównych powodów. Po pierwsze, nie chciałem narażać bohaterów na rozpoznanie. Po drugie, Cicha pasuje do tych opowieści, tych bohaterów. To, co ich łączy, to fakt, że żaden z nich nigdy nie udzielał wywiadu. To, o czym mówią mieszkanki i mieszkańcy Cichej 3, nie jest słyszalne, nie trafia do głównego nurtu mediów. Pośród 106 bohaterek i bohaterów z 84 ulic Cichych, bo pod tyloma – ze 150 odwiedzonych  – adresami udało mi się porozmawiać, nie trafiłem na nikogo znanego, nikt tam nie był gwiazdą, ale każdy był ekspertem od swojej codzienności. Książka jest efektem przeszło trzyletniego projektu reporterskiego

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.

Aktualne Promocja

Street food w różnych zakątkach świata

Jeśli jesteś tą osobą, która będąc w nowym miejscu chce spróbować lokalnych przysmaków, to ten wpis jest właśnie dla Ciebie! Jeśli za to nie jesteś największym fanem takich eksperymentów, to mamy nadzieję, że ten tekst przekona Cię do tego nowego doświadczenia.