Tag "pustelnicy"

Powrót na stronę główną
Reportaż

Przyjmij mnie, pustynio

Pustelnia ojca Gabriela była jak latarnia morska, otwarta dla wszystkich zagubionych na morzu życia 7 grudnia prawie kilometrowa kładka przez bagna do skitu – pustelni św. Antoniego i Teodozjusza Kijowsko-Pieczerskich w Odrynkach, skrzypi pod nieskazitelnie czystym śniegiem. Mrocznie, choć minęło dopiero południe. Cisza tak wielka, że słychać szelest zmarzniętych trzcin na wietrze. Na grobie gospodarza skitu, ojca Gabriela, nie zdążyła jeszcze zwiędnąć górka kwiatów, jeszcze płoną przy nim lampki. Inne, porozstawiane wzdłuż

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.