Tako rzecze… Gruszka

Tako rzecze… Gruszka

Złote myśli przewodniczącego Komisji Śledczej ds. Orlenu, Józefa Gruszki Motto: Gruszka nie skłamał, Gruszka mówi to, co w danej chwili trzeba powiedzieć – oświadczenie przewodniczącego Komisji Śledczej ds. Orlenu, Józefa Gruszki. PAP, 11.03.2005 r. GRUSZKI PRZYGODY Z ASYSTENTAMI – Są jakieś nowe haki na Pana? – Na mnie nic nie mogą znaleźć. „Puls Biznesu”, 26.11.2004 r. Gruszka i (nie)znany mu Paweł D., podejrzewany o kontakty z mafią paliwową: Paweł D. jest moim kolegą i społecznym asystentem. „Gazeta Wyborcza”, 19.11.2004 r. ostatecznie jednak… Ciągle mówię, że to nie był mój asystent. Dałem to wszystkim mediom, że tak powiem do ręki. „Salon Polityczny Trójki”, 8.12.2004 r. * Znam człowieka od lat, zorganizował mi dwa spotkania w Trzebini. (…) Dwukrotnie tam byłem i nic więcej mnie z nim nie łączyło. Powiedziałem to komisji od razu. Powiedziałem wszystko, literalnie, tego samego dnia. „Puls Biznesu”, 26.11.2004 r. kilka dni później… Tak, nocował u mnie dwa razy. „Gazeta Wyborcza”, 30.11.2004 r. Gruszka i (nie)znany mu Marcin T., podejrzewany o kontakty z rosyjskim wywiadem: Nie mam informacji, aby któryś z moich asystentów został zatrzymany. A jak się nazywa ta osoba? „Gazeta Wyborcza”, 09.03.2005 r. następnie… Dostałem informację w ubiegły piątek (4 marca), że zatrzymano jakiegoś asystenta,

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 12/2005, 2005

Kategorie: Kraj