Wójt i minister z duszą artysty

Wójt i minister z duszą artysty

Po studiach na SGGW Kalinowski wrócił do rodzinnego Jackowa i zaangażował się w działalność społeczną. Został radnym i wójtem Somianki w Ostrołęckiem, funkcję tę piastował od 1990 r. aż do 1997 r., kiedy zasiadł w rządzie. Jak sam później wspominał, początkowo wybór ułatwiła mu dobra opinia, jaką od lat cieszyła się rodzina Kalinowskich. Działał w Związku Młodzieży Wiejskiej. Kariera w PSL, do którego zapisał się w 1989 r., potoczyła się błyskawicznie. Pierwszy raz kandydował do Sejmu w 1991 r. Wprawdzie uzyskał dobry wynik, ale przepadł, bo upadła lista, z której startował. Do Sejmu dostał się w 1993 r., i to z najlepszym wynikiem wśród wszystkich list wyborczych. Mając 33 lata, był już sekretarzem klubu parlamentarnego, co było jedną z ważniejszych funkcji w Stronnictwie. Rok później został prezesem ostrołęckiego PSL, dzięki czemu wszedł do Rady Naczelnej PSL. A potem do Naczelnego Komitetu Wykonawczego. W Stronnictwie związał się z Waldemarem Pawlakiem. W rozmowach z dziennikarzami Kalinowski podkreślał, że bliska mu jest koncepcja wsi głoszona przez Pawlaka. Był zwolennikiem tzw. opcji małorolnej – większej pomocy państwa dla małych, rodzinnych gospodarstw rolnych. Ostro krytykował Romana Jagielińskiego opowiadającego się za polityką sprzyjającą większym gospodarstwom. Złośliwi nazywali go małym Pawlakiem. Po raz pierwszy wicepremierem

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 11/2003, 2003

Kategorie: Kraj