Tomasz Wołek, były redaktor naczelny nieukazującego się dziennika „Życie”, zapowiedział, że w ciągu kilku tygodni pismo ponownie znajdzie się na rynku. Odżyły nadzieje byłych pracowników „Życia”, którzy do dziś nie odzyskali należnych im pieniędzy. Jednemu z fotoreporterów Wołek obiecał, że zwróci wszystkie pieniądze. Niedawno, ni stąd, ni zowąd, na jego konto wpłynęło 50 zł. Teraz głowi się: czy to anonim, czy też Wołek zaczął spłacać?
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy