KTO KOGO

KTO KOGO

Stanisław Michalkiewicz o Eskimosach: Eskimosi nie tworzą w Polsce aktywnego lobby, a Żydzi tworzą z całą pewnością. Wszędzie! Na przykład w Jedwabnem. Donald Tusk o Stanisławie Michalkiewiczu: Wydaje mi się mało prawdopodobne, aby znalazł się na liście Platformy. Zbigniew Eysmont o Platformie Obywatelskiej: Dla Polski jedna szansa i najważniejsza reforma, aby swą wiarę dała nam Obywatelska Platforma. Dlatego nasz Andrzej, Maciek i Donald co trójką się zowią, zbierają swoje wojska, nad Polską się głowią. Andrzej Wiszniewski o sobie: Dotychczasowi liderzy chcieli wypróbować człowieka z czwartego szeregu, bo czasem taki potrafi odnieść zwycięstwo. Mieczysław F. Rakowski o Andrzeju Wiszniewskim: On dosiada nie tego konia, gdy bajdurzy o komunistach, czyli o SLD. A kogo to obchodzi? Antoni Styrczula o Jarosławie Kaczyńskim: Na kolana przed genialnym strategiem, wybitnym i nieskazitelnym politykiem, który, odrodzony jak feniks z popiołów dzięki popularności brata, tworzy jak Polska długa i szeroka komitety wyborcze „Prawo i Sprawiedliwość”. Edward Wende, kandydat do Senatu, o Senacie: Pomysł ograniczenia liczby senatorów jest bez sensu. Kazimierz Kutz o Andrzeju Sewerynie: On chyba nie zna dobrze naszych realiów, bo rzadko tu bywa. A w przypadku takiego teatru jak Stary, ważne jest, by dyrektor miał autorytet w środowisku. Henryk Kroll

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2001, 24/2001

Kategorie: Kraj