07 wciąż się zgłasza – rozmowa z Bronisławem Cieślakiem

07 wciąż się zgłasza – rozmowa z Bronisławem Cieślakiem

Młodzież z przyjemnością ogląda seriale z czasów PRL, bo nie do końca wierzy temu, co o tamtych czasach mówi się i pisze Bronisław Cieślak – ur. 8 października 1943 r. w Krakowie. Dziennikarz i polityk, z wykształcenia etnograf, kultowy aktor niezawodowy, w latach 1968-1991 pracował w Polskim Radiu i w TVP Kraków. W latach 1997-2005 poseł na Sejm z ramienia SLD. Bardzo zaprzyjaźnił się pan z por. Sławomirem Borewiczem, bezkompromisowym w walce z przestępcami oficerem Milicji Obywatelskiej? – Bardzo. Związek partnerski? – Prawie. Często panu pomagał? – Nie ukrywam, że pomógł. Miałem w życiu również trudne chwile. Ale nie pomógł w grudniu 2001 r., gdy w Krakowie jechał pan samochodem pod prąd i próbował zasłonić się immunitetem poselskim. – Moja wina, powinienem dać się zbadać alkomatem. Lekcja historii z high life’em w tle Od 1 lipca w Programie I TVP codziennie po godz. 22 wyświetlany jest znowu serial „07 zgłoś się” z panem w roli głównej. Nikt nie policzył, ile razy był już emitowany. Dziesięć razy wznawiano go na płytach DVD. Niedawno w księgarniach ukazała się też książka „07 zgłasza się. Opowieść o serialu”. Trzeba przyznać, że film jest przyzwoicie wyreżyserowany – przez Krzysztofa Szmagiera – ma dobrą dramaturgię,

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2013, 30/2013

Kategorie: Kultura