Archiwum
Prus dla Joanny Solskiej
Joanna Solska z „Polityki” została laureatką Nagrody im. Bolesława Prusa. Nagroda za całokształt dokonań dziennikarskich przyznawana jest przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej.
Laureatami, wręczanej od roku 1969 nagrody, byli m.in. Ryszard Kapuściński, Janusz Rolicki, Zygmunt Kałużyński, Hanna Krall, Helena Ciemińska-Kowalik. A po 2015 r. – Jacek Żakowski, Grzegorz Sroczyński, Tomasz Sekielski, Robert Walenciak.
Laureatem Zielonego Prusa przyznawanego młodym dziennikarzom (w przeszłości trafił m.in. do Rafała Wosia, Janusza Schwertnera i Mateusza Lachowskiego) został nasz redakcyjny kolega Kornel Wawrzyniak.
Kapituła przyznała również Niebeskiego Prusa dla wydawcy – otrzymał go Jurek Jurecki, wydawca „Tygodnika Podhalańskiego”.
Po raz pierwszy przyznano Nagrodę Specjalną, ponad podziałami – dostał ją legendarny reporter Romuald Karaś.
„Joasia potrafi ciąć rzeczywistość słowami jak brzytwą. Z precyzją, bez zbędnych ruchów – mówił o Joannie Solskiej Jacek Żakowski. – »Państwo to Jan« – mało jest tekstów, które odegrały w życiu państw tak istotną rolę. Warto przypomnieć sobie okoliczności jego powstania i publikacji, 26 kwietnia 2003 r. To jest tekst, który zatrzymał proces oligarchizacji Polski. W Polsce proces oligarchizacji, naturalny element transformacji od gospodarki planowanej do gospodarki rynkowej, został gwałtownie zatrzymany w 2003 r. przez zatrzymanie potęgi Jana Kulczyka, która narastała i obrastała tymi mniejszymi oligarchami”.
Przyjmując nagrodę, Joanna Solska mówiła: „Wolność słowa – potrafimy o nią walczyć, potrafimy wychodzić na ulice. Ale ja boję się czegoś innego. Boję się zamachu na wolność myśli, gdyż tutaj dziennikarze okazują się bezbronni. Ponieważ o tym, o czym mamy myśleć, decydują wielkie big techy i póki co jesteśmy bezbronni. I na pytanie, czy wolne media, czy dziennikarze, czy jesteśmy jeszcze potrzebni – nie media odpowiedzą. Muszą odpowiedzieć sobie społeczeństwa, a one, mam wrażenie, nie do końca są świadome tego wyzwania”.
Wśród gości na uroczystej gali byli: podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Sławomir Rogowski, Artur Gasiński (Izba Wydawców Prasy), Janusz Fogler (ZAiKS), profesorowie Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW Janusz Adamowski, Robert Cieślak i Tadeusz Kononiuk, Zbigniew Bajka – honorowy przewodniczący SDRP, oraz Krystyna Mokrosińska – honorowa przewodnicząca SDP.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej reprezentowali Jerzy Domański – przewodniczący, i Andrzej Maślankiewicz – sekretarz generalny.
(rw)
Fototapety góry – absolutny niezbędnik we wnętrzach nie tylko dla miłośników natury
Artykuł sponsorowany Fototapety góry to dekoracja ściany, która z każdym rokiem zyskuje na popularności. Trudno się temu dziwić – uspokajający, piękny widok na najbardziej malowniczo położone szczyty stanowi idealne dopełnienie zarówno nowoczesnych aranżacji wnętrz, jak
Co podarować parze młodej w dniu ślubu? Wskazówki
Artykuł sponsorowany Wybór prezentu ślubnego nie jest łatwy. Chcesz wręczyć coś, co sprawi radość nowożeńcom i będzie miało dla nich wartość? Możliwości jest wiele – od tradycyjnych podarunków po pieniądze. Sprawdź, na co warto się zdecydować! Jak
Mikromusic 23 marca w Klubie Stodoła, w ramach trasy “Nie umiem tańczyć tour”!
23 marca 2025 w Klubie Stodoła wystąpi Mikromusic! Wydarzenie odbędzie się w ramach trasy koncertowej “Nie umiem tańczyć tour”. Bilety dostępne w sprzedaży! Mamy to! Mikromusic wracają z długo wyczekiwany albumem zatytułowanym “Nie umiem
Andrzej Piaseczny z plejadą największych hitów 9 marca 2025 w Klubie Stodoła!
9 marca 2025 w Klubie Stodoła wystąpi Andrzej Piaseczny – jeden z najbardziej rozpoznawalnych i uwielbianych artystów polskiej sceny muzycznej. To wydarzenie to prawdziwa gratka dla fanów, którzy pragną na żywo usłyszeć legendarne przeboje wokalisty i doświadczyć niezwykłej
Największe hity Kamila Bednarka na Dzień Kobiet 2025 w Klubie Stodoła!
Już 8 marca 2025 roku, w ramach wyjątkowego koncertu na Dzień Kobiet, Kamil Bednarek – jeden z najbardziej charyzmatycznych artystów polskiej sceny muzycznej – wystąpi w warszawskim Klubie Stodoła. Tego wieczoru, pełnego muzycznych emocji,
List od czytelnika
Pieprzenie w mediach
Wieloletnie płukanie mózgów naszemu społeczeństwu i obiecanie „raju” spowodowało, że większość zaakceptowała świat przedstawiany za pomocą face newsów i nie potrafi rozróżnić rzeczywistości od gry fikcji i pozorów. Brak kompetentnych dziennikarzy zastąpili w mediach politycy a raczej politykierzy czerpiący osobiste korzyści materialne z bycia „w polityce”. Dyskusje polityków w „okienku” wyglądają jak „walka w klatce” (propagowana w TV jako szlachetny rodzaj sportu). Dziennikarz prowadzący pełni rolę arbitra próbując zachować pozory mini kultury i etyki społecznej, podczas gdy zawodnicy pretendujący do „elity społeczeństwa” stosują bardzo wyrafinowane „ciosy poniżej pasa” w wymianie argumentów. Każdy prowadzi swoją narrację niezależnie od tematu. Gołosłowność, rozwlekłość i chaotyczność wypowiedzi uniemożliwiają „odbiorcom” zrozumienie istoty tematu (prymitywny kabaret). Kultura, grzeczność i szacunek dla przeciwnika jako wzorce dla szeroko rozumianego życia społecznego nie wynikają z tego „spektaklu”. Takie zachowanie „elit” buduje coraz głębsze podziały na grupy gotowe stoczyć walkę w „klatce” nawet o życie (nie o państwo). Kandydaci do urzędu prezydenta prezentując swój „styl myślenia” też przygotowują się do „walki w klatce”, gdzie o zwycięstwie często decydują „faule”. Dla odwrócenia tendencji „niszczących” państwo, należy przerwać „pieprzenie” w mediach (wolnych i niewolnych) o sprawach „ważnych dla partii” przez „polityków”, a zacząć mówić o sprawach państwa – społeczeństwa przez kompetentnych dziennikarzy – komentatorów, którzy jako „czwarta władza” powinni zachować niezależność.
Zb. Milewski
List od czytelnika
Posyłam pro publico bono ,moim zdaniem. ciekawy tekst dotyczący kultury w czasach PRL-u. Żadna lokalna gazeta go nie wydrukujebo napisał go nomenklaturowy dyrektor Wydziału Kultury i Sztuki w byłym woj siedleckim.
Od lat prowadzę samotną walkę o prawdę o czasach, jak jeszcze mówią słusznie minionych. P o m o ż e c i e ? W czasie ciekawej imprezy zorganizowanej przez Sokołowski Ośrodek Kultury z cyklu „Tu pozostać muszę” zadano mi pytanie o finansowanie kultury w czasach mojej aktywności zawodowej. W pytaniu wyczuwało się tęsknotę za przywróceniem mecenatu Państwa nad twórczością i upowszechnianiem kultury. Chociaż jestem na zasłużonej emeryturze/42 lata pracy od kierownika Młodzieżowego Klubu ZMW „Amigo”,przez twórcę i dyrektora unikalnej w Polsce zintegrowanej instytucji kultury szczebla wojewódzkiego – Centrum Kultury i Sztuki woj. siedleckiego w Sokołowie, po dyrektora Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego. Byłem więc nomenklaturowym dyrektorem, zdobywającym wiedzę i doświadczenie na kierunkowych uniwersyteckich studiach oraz w placówkach, instytucjach kultury i w administracji. O tak prowadzonych kadrach i ich awansach można teraz sobie pomarzyć.
PRL –owskie hasło „bierny, mierny ale wierny” nabrało teraz w polityce kadrowej nowego blasku.Boleję,jak moi następcy,nad mizerią budżetową ośrodków kultury, współczuje artystom plastykom i twórcom ludowym, którym nie organizuje się wystaw,nie zleca projektów, nie kupuje ich dzieł. Do historii przeszły Ogólnopolski Festiwal Piosenki Harcerskiej ,którego finał odbywał się w siedleckim amfiteatrze i Sejmik Wiejskich Zespołów Teatralnych w Stoczku Łukowskim, Międzynarodowe warsztaty muzyczne „Jeunesse Miusicale” czy konkursy orkiestr dętych Ochotniczych Straży Pożarnych. Przestał działać Siedlecki Teatr Kameralnym, który potrafił zarabiać na swoje utrzymanie grając sztuki dla dzieci w szkołach i ośrodkach kultury rozległego woj. siedleckiego .Pozostała po nim praca magisterska Justyny Chełchowskiej napisana w Katedrze Historii Najnowszej po kierunkiem prof.dr hab. Piotra Matusaka. Warto wspomnieć, że STK 20 lat wcześniej od spektaklu TVP wystawił za pozwoleniem cenzora sztukę
Wacław Kruszewski
https://waclawkruszewski.blogspot.com/
mail: waclawkruszewski@gmail.com
Szczoteczki soniczne dla dzieci – zdrowy uśmiech od najmłodszych lat
Artykuł sponsorowany Wiele osób szuka odpowiedzi na pytanie, czy szczoteczki soniczne są odpowiednie nie tylko dla dorosłych, ale także dla dzieci. Z naszego artykułu dowiesz się, jaki rodzaj tych urządzeń będzie doskonale sprawdzał się dla najmłodszych oraz na co zwracać
Czystki etniczne jako biznes
Prezydent Donald Trump przy okazji spotkania z premierem Izraela Beniaminem Netanjahu, który jako pierwszy polityk odwiedził nowego amerykańskiego przywódcę, wygłosił tezy swojego „planu” dla Gazy. Bez cienia dyplomatycznej kultury, brutalnie zapowiedział, że Palestyńczycy z Gazy (wszyscy – doprecyzował) zostaną wysiedleni do sąsiednich krajów arabskich (Egiptu, Jordanii), a USA przejmą na długoterminową własność teren Strefy Gazy. „Ameryka przejmie Strefę Gazy, zrobimy tam, co trzeba. Będzie naszą własnością, będziemy odpowiedzialni za rozmontowanie wszystkich niebezpiecznych niewybuchów, za usunięcie całej broni. To konieczne, dlatego tak zrobimy. Rozwiniemy to miejsce, stworzymy tysiące miejsc pracy, będzie to coś, z czego cały Bliski Wschód będzie bardzo dumny”.
Najmroczniejsze z politycznych marzeń najbardziej skrajnych prawicowych i osadniczych partii Izraela otrzymały właśnie wsparcie z ust amerykańskiego prezydenta. Izraelski minister spraw zagranicznych Gideon Saar poinformował na portalu społecznościowym X, że Izrael z zadowoleniem przyjmuje decyzję prezydenta USA o wystąpieniu z Rady Praw Człowieka ONZ i też opuszcza to międzynarodowe gremium. Rzeczywiście, może akurat dobrze się dzieje, że państwo, na którym ciążą zarzuty ludobójstwa, nie jest nawet w roli obserwatora częścią takiej instytucji.
Co do słów Trumpa, już następnego dnia sekretarz stanu USA Marco Rubio i rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt próbowali wycofać się z sugestii prezydenta, że Palestyńczycy zostaną przesiedleni na stałe, twierdząc, że będzie to jedynie tymczasowe, aby umożliwić odbudowę kraju.
W ostatnim czasie zięć Trumpa Jared Kushner, mąż Ivanki, dzięki wsparciu finansowemu z Arabii Saudyjskiej inwestuje w biznesy budowalno-deweloperskie z izraelskimi firmami. Jednocześnie Arabia Saudyjska deklaruje, że „utworzenie państwa palestyńskiego jest stanowczą, niezachwianą postawą”, jak ogłosiło saudyjskie MSZ w obszernym oświadczeniu zamieszczonym w środę na portalu X.
Były premier Izraela Ehud Barak nazwał plany Trumpa fantazją.
W kontekście tempa, radykalności i nieprzewidywalności Trumpowskich zapowiedzi








